Zawsze jak napisałem z jakimś problemem na tym forum dostawałem błyskawicznie pomoc i za to lubie to forum:PP i licze na tą pomoc i tym razem:)konkretnie: Od pewnego czasu miałem problem z barkiem przy ćwiczeniu "unoszenie ciężarków bokiem w góre" i podczas wyciskania, lewa ręka normalnie a prawa mi opadała i nic nie mogłem na to zrobić:/ stosowałem trening FORMA NA LATO z sfd:P na mase:) było coraz gorzej, zaczął się ból i coraz większa słabość tej ręki. Dziś poszedłem do rehabilitantki żeby mi jakoś pomogła masaż itp. Stwierdziła, że mam już tak zniszczone stawy, więzadła, że nic dziwnego że zaczynam się "sypać" jakaś część stawu barkowego wyskoczyła i pękła torebka stawowa.... i po tym "kazaniu" postanowiłem zmienić trening z masy na rzeźbe, żeby przynajmniej na jakiś czas odciążyć stawy. i w tym chciałbym poprosić kogoś kto będzie miał chwile czasu żeby mi w tym pomóc....bo nie chce sam wybierać jakiegoś gotowego planu żeby znowu się kontuzji nabawić....
wiek:16 staż: 2 lata waga: 74 wzrost: 179cm
jak ktoś może to proszę o pomoc.
Z góry dzięki.
Pzdr.