brak apetytu po x-pandzie

mam problem z brakiem apetytu po treningu, otóż zestaw w postaci x-pand z carbo zaraz po treningu, nastepnie biauko po dojsciu z siłki do domu (15min) powoduje u mnie taką sytosc ze nie jestem gudny conajmniej przez godzine tak wiec zazwyczaj posiuek potreningowy (nie liczac carbo i wpc) spozywam półtorej godziny po samym treningu. czy to nie zbyt późno? a jesli zbyt późno to co zrobic? juz samo carbo mnie zapycha na jakis czas, po serwatce za to nie odczuwam głodu, choc nie mam peunego żołądka, no a x-pand jest najbrdziej zapychający (wiem ze brzmi to smiesznie), nie wiem na czym to polega, jak wziąłem go rano to sniadanie jaduem przynajmniej godzine po przebudzeniu, wczesniej nie dauo rady. myslicie ze wymyslam sobie problemy?

no tak mysle

ale poltorej godziny po treningu, czyli godzine po bialku, jest ok.

popatrz na to z innej strony :]

pomiędzy braniem x-panda(kreatyna) a posiłiem po treningowym musi byc odstęp czasowy ok 40-60 minut więc twoj problem jest rozwiązany :]

ok, dzięki

im pozniej spozywamy posilek PO treningu tym bardziej oddalamy moement pelnej regenracji a zwiekszamy okres maks katabolizmu

wybor jest Wasz

e tam, nie przesadzaj..
I tak ssawka sie załączy
zdr.

ale, tak na marginesie, w poscie o suplementacji potreningowej jest zalecenie, zeby normalny posilek nastepowal 2 h po szejku b-w (bialko wolnowchlanialne).

natomiast w moim przypadku zawsze chwile po treningu jest szejk b-w (bialko szybkie - mieszanka izolatu i koncentratu), a godzine pozniej normalny posilek.

zalezy jak duzy jest posilek PO

jak mowil tez mietki wyzej :D
mam takkaaaa zszawke ze pol szafy sciagam

czyli jaka propozycja dla mnie, nie brac xp po treningu? pierwszego dnia porcje wziąłem rano, drugą przed treningiem, ale stwierdziuem ze rano w ogóle głodny po nim nie byłem, wiec postanowiuem ze kolejnego dnia wezme przed i po, bo treningu organizm i tak sie o kalorie odzywa, moze to kwestia intensywnych smakow ktorych nie znosze (nie lubie słodkiego, nawet jesli słodzone jest alkoholem cukrowym czy tam cukrem alkoholowym)