dobrze by było abyś zaczął od owych 4000kcal jesli uważasz że taka jest "norma" dla ciebie.
w trakcie jednak staraj sie patrzeć i pod kątem osiąganych postępów w odzyskiwaniu masy, jak również i jej jakości bo może ci iść w tłuszcz/może byc taka tendencja ze względu na zachwianą równowage hormonalną- a tak na marginesie czy starasz sie ją czyms uregulować?/
białko zaleciłem w wiekszej ilości właśnie dlatego żeby zminimalizować ryzyko otłuszczanie- poprzez podniesienie metabolizmu, jak również pomoże ci to w odbudowie mieśni.
z supli pomagających wrócić do normy ukł. horm. jak juz wspomniałem, alc,
zma, tribulus, także wit. PP, hmb.
jesli natomiast chodzi o kreatynę to cf powinien byc dbrym wyjściem/jesli jednak zauważysz symptomy opuchlizny, czy nawet zbytniego nawadniania to zmniejsz dawke do porcji by ją po jakimś czasie zwiekszyć/.ale myslę że nie powinno być tak źle.
dobrze by było także brać lecytynę, sylimarol, zestaw witamin i minerałów.
nie wiem ile nie trenowałeś i jakie są twoje spadki wiec troche zgaduje w powyższym, pewne jest jednak że powinienes zacząć od treningu "delikatniejszego"- mniejsze ciężary i stopniowe dochodzenie do poprzednich przyniesie lepsze i szybsze w sumie efekty niż gdybyś od początku jechał dośc ostro.