Chwilowy i inni doradźcie :)

witam
właśnie zaczołem trening całościowy nie chce tego nazywać hst raczej fullbody, trening wyglada tak:
1. wyciskanie na ławce płaskiej 3sx 10-8 powt
2. podciaganie hantla w opadzie tułowia 3s 10powt
3. wyciskanie siedzac z klatki 2s 10powt
4. uginanie ramion ze sztanga 2s 10
5. prostowanie rąk na wyciągu 2s 10
6 brzuch 2s-15powt
po około 3 tygodniach mam zamiar dodać po serii na każdą grupę
pozostałych grup mięśniowych nie ćwicze celowo (mam 70cm w udzie )
i nie chce narazie wydłużać treningów
mam zamiar ćwiczyć tak co drugi dzień czyli przykładowo pon/śr/piatek
pytanie co do korekty Waszym zdaniem
pozdrawiam i dzięki za wypowiedźi

Zmieniony przez - Seba81 w dniu 2006-10-03 16:51:51

nie jest zle, kazda grupa gornej czescia ciala cos tam dostaje (no moze oprocz prostownikow), choc lepiej by bylo:

MC
wyciskanie
podciaganie/wyciag pionowy
barki
biceps
triceps
(moze wspiecia)?
brzuch

w ten sposob przecwiczysz prostowniki a takze nogi, nie powodujac jednak ich wielkiego rozrostu. no i miesnie gornej czesci plecow masz rozwijane pod katem szerokosci (podciaganie) i grubosci (MC), a to tylko jedno cwiczenie wiecej.

Zmieniony przez - chwilowy w dniu 2006-10-03 17:19:08

dzięki wezmę na to poprawkę

duchowy bo już nie wejdzie

Zmieniony przez - Seba81 w dniu 2006-10-03 18:10:05

A mozna cwiczyc MC i przysiady na koncu treningu?

w sumie dlaczego nie?
tu jest taka opinia, ze to ciezkie cwiczenia, i na koncu jestes juz zbyt zmeczony, zeby dac z siebie 100%.
tylko ze jesli nie sa one akurat priorytetem, to nie widze przeszkod. sam teraz robie przysiad/MC na koncu trenigu, po kilkuminutowej przerwie, i jest ok (tyle ze ciezary ktore podnosze zwlascza w przysiadzie sa raczej male).