Szacuny
6
Napisanych postów
335
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3541
mam pytanie odnosnie wyciskania sztangi na lawce skosnej, otoz ktos niedawno zwrcoil mi uwage iz robie to zle (osobnik 60 kg wagi)
ale nie w tym rzecz
pytanie moje w jakim zakresie rucchu cwiczycie?
bo ja uzywajac ciezarow 130-150 kg w seriach wykonuje tylko niewielki ruch, od momentu jak moje lokcie beda odrobine ponizej kata prostego az to niepelengo wyprsotu ramion w tricepsach-czuje dosnkonale izolowana prace klatki... czy waszym zdaneim robie cos zle? usilowalem robic to cwicznie na mniejszym ciezarze i opuszczac nizej ale sprawia mi to bol... a przy wiekszych boje sie kontuzji...
Szacuny
27
Napisanych postów
7991
Wiek
36 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
22233
Pewnie im chodzilo o idealnie kulturystyczny ruch, wiesz rece do pelnego wyprostu idealnie na boki [nie schodzace w dol] i najlepiej jeszcze zeby powoli w dol, heh a z takimi ciezarami nydyrydy.
Teraz kwestia jak bardzo przykruczasz ruch, bo znam osoby ktore nieumiejetnie to robily i z calosci ruchu doslownie odbijaly sztange od klatki.
Jak czujesz klatke, rosnie, nawalasz 150 to powiedzialbym chlopaczkowi zeby poszedl przytulic misiaczka bo ty tu cwiczysz anie gadasz.
Zreszta pytanie bylo inne to juz odp.
Ja osobiscie przy wycisku na skos tylko nie blokuje lokcji, nieco mi ramiona zchodza ale ocyluje z pdobnymi ciezarami wiec chyba sam rozumiesz ze nie da rady idealnie powyzej pewnego okresu.
Kocham takich 60 kg znawcow;)
[*]Sw. Spam poscie z treningu bedziesz w naszych sercach na zawsze. Pomscimy Cie, smierc Twojemu oprawcy...
Szacuny
6
Napisanych postów
335
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
3541
dzieki... wolalem zapytac tak na wszelki wypadek, ale ja nie odbijam, po prostu uwaga chyba poszla przez wzglad na zazdrosc... a uwazam ze opuszczanie sztang ponizej pewnego pulapu przy tym ciezarze grozic moze zerwaniem i nacaigneciem...
zakres ruchu? hmm naogladalem sie Ronniego Colemana w The Unbelevable, jak ktos widzial wie o czym mowa... rosnie i puchnie