SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kobiece okraglosci

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 7832

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Usunięty przez miętki za pkt 1 regulaminu
miętki JASZCZOMP
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 21724 Wiek 44 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 92660

"nie znam sie na niczym co czytałem na temat ćwiczeń"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 8449 Wiek 41 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 48421
Czasem twarde slowa daja szybciej do myslenia. Ale masz racje bo wizerunek jest stworzony taki a nie inny. Nawet do facetow sie tyczy, ja osobiscie nieciekawie spogladam na faceta ktory wogole o siebie nie dba i nie robi nic ze swoim cialem mimo ze sam taki kiedys bylem.

Ogolnie media wypaczaja to co widzimy

... .. .

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1035 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7425
ciekawe komu sie podobaja "chude szkapy" bo napewno nie mi ani moim kolegom

duzo i wszystkiego :]
http://www.sfd.pl/temat291100/ -55dni ,2xKO by LUBIEN
http://www.sfd.pl/TEST_-_Sports_One_Masa_by_lubien-t312770.html  - Test Masowy Sports One start 26.01.07

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lessie ZASŁUŻONY
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 2616 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 17485
Shelly....zatkało mnie...
ja tam nie lubię dupeczek w stylu pussycat dolls ale ja się wychowywałem na innych wzorach ( niejaka Kim B. albo Kelly le B. albo stara ciotka Raquel W. z "dużymi niebieskimi")
Zawsze twierdzę że urodziłem się kilkanaście lat za późno...

lessie...po prostu lessie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 4438 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 20875
Lessie ale niestety takich jak Ty to jest tylko niewielki odsetek.
Prawda jest taka że to nie tylko faceci ale i kobiety sa tak płytkie.
Zauważ choćby że w szkole nikt nie chce trzymać z tymi pulchniejszymi.
Tak czy owak parę kilogramów wiecej jest postrzegane jako gorsze...
A niestety media promują modę na "szczupłe" /"szczupłych".

Niestety kobiet świadomych swojego ciała i seksapilu pomimo rozmiaru 40 jest tak niewiele jak facetów którzy lubią kobiece kształty. Nie dziwne więc, że taka propaganda medialna robi najwieksze szkody promując spaczone wzorce wśród nastolatek. Kompleksy pozostają już wtedy codziennością.

<...be nobody's darling- be an outcast...>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 13 Napisanych postów 2581 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 19239
Heloł małolata & evrybodi

Ja powiem przewrotnie,
że dla mnie wcale nie jesteś taka 'gupia', na jaką Cię pisza niektórzy (z racji wieku)
- i to na poczatku sobie dobrze wbij do główki i "wężykiem"

Piszesz dość sensownie, jak "na swoje lata" i- co wazniejsze- piszesz z doświadczenia, a to tez nie jest małe jak na 14 lat życia, jak widzę..
Szkoda, że saldo tych wszystkich wysiłków wypada ujemne
ale takie jest życie i lepiej wczesniej niz pozniej (i wcale nie prawda, że najlepiej w ogóle- kazde doswiadczenie uczy czegoś; ja jestem zdania,ze te negatywne to w konsekwencji nawet wiecej dają)

Rozumiem przez co przechodzisz, myśle, (podobnie jak wiekszosc babeczek tutaj), bo sama przechodzilam przez ten burdel jeszcze jakies 4 lata temu.
A mam 24, wiec jestes prawie 6 lat "do przodu", co ?

A tera worek rad od "cioci"
(kolejność nieprzypadkowa)

I. Wrzuć na luz. Czyli w praktyce: układasz zbilansowaną dietę, treningi i właczasz 'autopilota', nic Cie nie interesuje- 'odcinasz sie ' psychicznie na 2-3 tyg. od sprawdzania wyników. Myśli krążące wokol żarcia i ćwiczeń zajmujsze czym innym- whatever: hobby, książki, łażenie po górach, cokolwiek- byle nie związanego posrednio ze sportem- znam ten "chwyt": wszystko staje się wtedy pretekstem, żeby ćwiczyc wiecej, czesciej- a to nie tędy.

II. Po 2-3 tyg. wykonujesz pierwszer pomiary, interpretujesz wyniki- korygujesz plan, jesli trzeba. NIE WCZEŚNIEJ ! I dalej --> autopilot

III. Zakładając, że realizujesz poprawnie dwa pierwsze punkty- przy trzecim, masz juz pojęcie o co w tym chodzi i znasz swoje ciało troche- z ta "drobna" różnicą, że zaczynasz je wreszcie traktować po LUDZKU. Zaprzestajesz regularnej walki z nim, zaczynacie wspołpracować- zaczynasz je traktować jako integralna cześć Ciebie. --> i sa to jaskółki "zdrowienia".
Nadal kontrolujesz co jakis czas wyniki i zgodnośc planu z założeniami. Jest dobrze.

To na poczatek tyle.
Nie poddawaj sie za cholere, a ew. docinki dzieciakow traktuj z życzliwościa i pobłażliwością, na jaka stac tylko osobę, która umie patrzeć na życie (i jego ułomne czesto "wytwory") z dystansem i spora dozą humoru.

pozdrawiam,
udzielaj się dalej
Zeznaj jak Ci idzie niedługo

Right into the danger zone.. :>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 53 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 313
Dziekuje za podtrzymywanie mnie na duchu :)

Teraz, juz troche wyluzowalam,ale dalej mam wyrzuty sumienia po normalnym jedzeniu.
Tutaj sa moje 2 poprzednie diety i ta ,ktora prowadze teraz:)

https://www.sfd.pl/temat298151/

Wszelka krytyka mile widziaNA:):)

Be fit!!!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

--==DIETY--==

Następny temat

Potrzebuje fachowej porady aby przytyć...

WHEY premium