Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
6981
W czerwcu byłem u w.wym. specjalisty w celu "wyrobienia" książeczki sanepidowskiej. Była mi ona potrzebna do pracy w markecie na wykładaniu towarów. Badania na obecnośc pasożytów wyszły w porządku (tzn. wynik negatywny). Cierpię jednak na przewlekłe owrzodzenia podudzi i to spowodowało że lekarz określił to jako przeciwskazanie do wykonywania tego typu pracy. Obecnie po owrzodzeniach ani śladu, a termin następnego badania dopiero w czerwcu 2007 roku. Dziwi mnie to czemu lekarz podjął taką decyzję? Przecież nawet jakbym miał ranę, to jest ona otoczona gazą, bandażem i opaską elastyczną. To gdzie tu kontakt z otoczeniem? Gdzieś na stronkach ministerstwa zdrowia wyczytałem że w grę wchodzi tu ewentualne zagrożenie zarażenia gronkowcem złocistym. Ale miałem robiony wymaz z rany i takowej bakterii nie stwierdzono.
Przechodzę do meritum. Czy lekarz wypełniając swoje papierki o mojej niezdolnosci przesyła je do Sanepidu czy gdzieś indziej? Przyszło mi na myśl, ze mógłbym kupic nowy druczek książeczki i isc z tym do innego lekarza. Wiem że nie jest to za bardzo etyczne. Chodzi mi o to czy może zostac mi postawiona odpowiedzialnośc karna z tego powodu?
Szacuny
3
Napisanych postów
58
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
137
na twoim miejscu zglosilbym sie we wczesniejszym terminie do tego samego lekarza medycyny pracy celem okazania mu wygojonych owrzodzen, ktore byly powodem wydania niesatysfakcjonujacego cie orzeczenia
Szacuny
500
Napisanych postów
9533
Wiek
44 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
18704
heh nie wiem co i jak i czy wysyła , ale jesli minęło , zagoiło sie i nie ma śladu i nie będzie nawrotu to ja bym poszedł do innego i już , a czy coś robią - tego nie wiem ...
XXX Boofi XXX
Hard Core Straight Edge
"Blood and Guts bro , thats the way it goes !!" - lifter ?
Nie dyskutuj z d****em. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem.