Przyczyny należy szukać u podstaw, czyli w mięśniach. Pedałując na dużych obciążeniach angażujemy siłę jaką posiadają mięśnie, ograniczając jednak szybkość kurczenia komórek w mięśniach.
Z wielu możliwości, szczególnie wyróżniają się 3 możliwości:
- zakończyć jazdę na rowerze - co stanowczo odradzam
- w czasie jazdy stosować mniejsze przełożenia, tym samym zwiększając częstotliwość pedałowania,
- w czasie jazdy wprowadzić na podjazdach "mini interwały", w których to zmniejszamy przełożenie, ćwićząc szybkość obracania nogami aż do maksimum
Nie ma to na celu poprawić szybkości w bieganiu (co oczywiście jest również możliwe przy odpowiednich treningach), lecz zachamować utratę szybkości.
Powyższy tekst napisałem na temat biegania, ponieważ wiąże się to w zasadzniczy sposób z wyskokiem z rozbiegu, oraz wyskokiem stojąc pod koszem.
Czy problem kurczenia komórek jest jedynym w tym temacie, nie mogę zapewnić, gdyż to już zależy od indywidualnej jazdy każdego.