...
Napisał(a)
Dla mnie walka była nudna... Wieksze emocje przezywalem na KSW!! Na serio. Feather_ ma racje... Publicznosc gwizdała kiedy byli w klinczu przy narozniku. Jedynymi emocjami bylo to, ze walczyl Polak. Bylo kilka rzutów, chyba trzy... Ale nie jakies spektakularne i widowiskowe, w parterze nic sie nie dzialo. Paweł powinien więcej uderzac. W stojce też srednio... niby obił Barnetta przed ostatnim zejsciem do parteru , ale chyba za slabo! Wedlug mnie decydujace znaczenie miala koncowka 1. rudny i dzwignia Barnetta na noge. Przed odklepaniem przez Nastule(kiedy Barnett sie odwracał) Nastek juz wiedzial, ze to koniec-ta noga musiala mu caly czas doskwierac! Zauwazylem tez, ze w pewnym momencie jak byli w klinczu Nastula patrzał sie w naroznik jakby szukał pomocy i jakiejs podpowiedzi co ma robic. Nie wiem czy warto bylo wstawac i jeszcze godzine czekac na walke bo oczywiscie musialo byc opóznienie. Oczekiwalem po tym starciu troche wiecej. Ale czekamy na piątą walke...
...
Napisał(a)
Szkoda że walki trwały tak krótko a przedewszystkim jedna afroamerykanina z latynosem.
...
Napisał(a)
Podobał mi się Fedor, wyglądał jakby się nudził momentami. Nyslę że Randleman mógłby coś pokazac w starciu z nim, Coleman to już dziadzio, nie miał siły nic zrobić i tylko trzymał Emila za udo.
...
Napisał(a)
Niemal wszystko w tej walce było przeciwko Nastkowi. Statystyki, rekordy, prognozy, sędzia... Nieuzasadnione podniesienie walki do stójki, próba dźwigni na kolano po gongu (wydaje mi się, że Paweł ją dość mocno odczuł)...
A Paweł pokazał klasę! Był świetnie przygotowany, szybkość jego postępów jest zastraszająca!
Co do obaleń - może i nie były to efektowne rzuty z judo, ale porwnajcie je choćby z poprzednią walką z Edsonem Drago (gdzie przecież Paweł i tak już był za nie chwalony) - efektywność Pawła jest niesamowita! Barnett w klinczu nie był tym samym zawodnikiem, co w większości swoich walk. A przecież to były zapaśnik!
Pozwolę sobie wystawić się na krytykę i napiszę, że obalenia Nastka są lepsze od obaleń Mino i chociaż mniej efektowne, to równie efektywne, co Arony. No, a teraz udowodnijcie mi, że tak nie jest...
Olbrzymie postępy w stójce - co, może nie?
Nie wiem jak Wam, ale mnie się wydawało, że w tej walce Paweł nie był już taki spięty. To też na pewno nie było bez wpływu na przebieg starcia.
Pozostaje jeden mankament - parter (niestety!). Myślę, że wiele dałoby Nastkowi, gdyby potrenował z Bagim - w końcu Piotrek też był judoką...
Jeśli Paweł w następnej walce nie dostanie Fedora albo CC, to walkę ma wygraną!
A Paweł pokazał klasę! Był świetnie przygotowany, szybkość jego postępów jest zastraszająca!
Co do obaleń - może i nie były to efektowne rzuty z judo, ale porwnajcie je choćby z poprzednią walką z Edsonem Drago (gdzie przecież Paweł i tak już był za nie chwalony) - efektywność Pawła jest niesamowita! Barnett w klinczu nie był tym samym zawodnikiem, co w większości swoich walk. A przecież to były zapaśnik!
Pozwolę sobie wystawić się na krytykę i napiszę, że obalenia Nastka są lepsze od obaleń Mino i chociaż mniej efektowne, to równie efektywne, co Arony. No, a teraz udowodnijcie mi, że tak nie jest...
Olbrzymie postępy w stójce - co, może nie?
Nie wiem jak Wam, ale mnie się wydawało, że w tej walce Paweł nie był już taki spięty. To też na pewno nie było bez wpływu na przebieg starcia.
Pozostaje jeden mankament - parter (niestety!). Myślę, że wiele dałoby Nastkowi, gdyby potrenował z Bagim - w końcu Piotrek też był judoką...
Jeśli Paweł w następnej walce nie dostanie Fedora albo CC, to walkę ma wygraną!
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
...
Napisał(a)
Co do walki Randlemana to pierwszy raz widzę żeby kolesie wytrzymywali dźwignie, Randle wył ale się nie poddawał. sędziowie krzyczeli do niego, give up! a ten zaciskał zęby i nie odklepywał. Niesamowite.
...
Napisał(a)
I niby o czym to świadczy? Nie ma szans na uwolnienie, ale klepał nie będzie... Idiotyzm mylnie często nzywany "duchem wojownika". Przez takie "wojownicze uduchowienie" później są kontuzje, operacje, zahamowania w rozwoju, zwichnięte kariery - przez chore ambicje...
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
...
Napisał(a)
Walczył przed swoja publicznoscia po dlugiej nieobecnosci wiec nie chcial odklepac.Mozna to nazywac glupotą badz duchem walki i kazdy bedzie maił racje
Zdejmuje buty, sram w ich łazience i nalewam sobie szklankę wody.
Czuje się komfortowo w domach innych ludzi.
...
Napisał(a)
Widzieliscie jak sie cieszyl wchodzac na ring...
Musial byc ambitny do konca
Musial byc ambitny do konca
...
Napisał(a)
A ja uważam, że był to najlepszy występ Pawła w PRIDE. Prowadził w tej walce, aż do tego nieszczęśliwego końca. Kurde, czemu on go nie wykańczał. Tak ładnie obił my ryj w stójce, czemu go nie dobijał na glebie. No i za łatwo dał się zrzucić.
Kto zyje bez niebezpieczenstw, nie zyje wcale ...
...
Napisał(a)
Wilk80 masz racje... Jednym slowem Pawel o 5 lat za pozno zaczal trenowac MMA:):) Bo kariere zakonczyl chyba 2001 roku, tak?
Polecane artykuły