Mam 29 lat 180cm wzrostu i 93kg wagi już po tym wstępie widać, że mam, z czego chudnąć. Jestem urzędnikiem, więc mam siedzący tryb pracy, ale od początku
Wstaję rano ok 04:30 jem zazwyczaj 3 odtłuszczone parówki, białe pieczywo herbata (niesłodzona)
ok 8:00 kawa
10:00 kanapki z wędliną do 15:00 jest jeszcze 2 herbaty, kawa, jabłko
ok 18:00 obiad z kolacją ziemniaki, porcja mięsa (drób lub schab) po 18 staram się już nie jeść. Nie przyjmuję żadnych leków, nie mam problemów ze zdrowiem nie palę alkohol okazyjnie. Mam stały dostęp do domowej siłowni (tj. atlas, ławeczka ze sztangą i hanklami) rowerek stacjonarny.
Tkankę tłuszczową mam na wszystkich mięśniach, ale najwięcej na brzuchu i udach. Jestem gotowy całkowici zmienić nawyki żywieniowe. Proszę tylko o informację, co jeść, w jakich ilościach jak często ćwiczyć i czy jest sens stosować spalacze. Przede wszystkim chce spalić tkankę tłuszczową masa mięśniowa to dla mnie sprawa drugorzędna. Było by najlepiej gdybym ktoś bym mi w staniu udzielić kompleksowej porady to jest dieta, ćwiczenia, spalacze. Nie oczekuje efektów w miesiąc zdaję sobie sprawę, że to raczej kwestia półrocza