...
Napisał(a)
może mi ktoś powiedzieć jak hamować na łyżwach bo potrafie jeździć skrecać i wogóle wszsytko spoczko mi idzie ale z hamowaniem cieńko a nie chce non stopa zatrzymywać się na innych ludziach albo na bandzie na lodowisku...może mi ktoś opisać jakiś "trening" nauki hamowania albo coś...plisssssssssss
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
to tak jakbys skrecal bardzo ostro i jedziesz prostopadle do ostrzy lyzw. musisz lekko 'zarzucic' tylem lyzw tak jakbys driftowal i suniesz bokiem. przy tym pochylasz sie w przeciwnym kierunku do ruchu zebys sie nie wyglebil i obsypujesz kogos kto jest przed toba zimnym pylkiem lodowym wypadajacym z pod lyzew
edit: tu masz link ogolnie o nauce jazdy na lyzwach dla poczatkujacych i rowniez o hamowaniu http://www.lodowiska.win.pl/kursj.html
pozdrawiam
Zmieniony przez - capus w dniu 2006-10-30 17:16:58
edit: tu masz link ogolnie o nauce jazdy na lyzwach dla poczatkujacych i rowniez o hamowaniu http://www.lodowiska.win.pl/kursj.html
pozdrawiam
Zmieniony przez - capus w dniu 2006-10-30 17:16:58
...
Napisał(a)
jedziesz, z przodu noga rownolegle do kierunku jazdy a druga z tyłu ustawiasz prostopadle i szorujesz po lodzie = hamowanie, nie wiem czy to prawidlowe w łyzwach ale na rolkach (agresywnych) jak najbardziej
...
Napisał(a)
Jest kilka spsobów:
1.) to co napisał capus
2.)to co napisał Pavlo
3.) mozna też zwrócić łyżwy do wewnatrz, robiąc taki pług
4.)Hamowanie z obrotem: jedziesz sobie normalnie z szybkoscia dostosowana do warunków panujących na tafli i w pewny momencie stawiasz jedna łyzwe prostopadle do kierunku jazdy i mocniej ją dociskasz w tym momencie gwałtownie stajesz i zaczynasz sie obracac( to moje ulubione hamowanie).
5.)przewracasz się i hamujesz wbijając żeby w lód. to jest oczywiście zart (nie polecam)
Musisz przedewszystkim poswięcić troche czasu na przećwiczenie tego wszystkiego, zima się zbliża będzie czas, pozdro.
Zmieniony przez - Spychu_15 w dniu 2006-10-30 19:30:26
Zmieniony przez - Spychu_15 w dniu 2006-10-30 19:30:41
1.) to co napisał capus
2.)to co napisał Pavlo
3.) mozna też zwrócić łyżwy do wewnatrz, robiąc taki pług
4.)Hamowanie z obrotem: jedziesz sobie normalnie z szybkoscia dostosowana do warunków panujących na tafli i w pewny momencie stawiasz jedna łyzwe prostopadle do kierunku jazdy i mocniej ją dociskasz w tym momencie gwałtownie stajesz i zaczynasz sie obracac( to moje ulubione hamowanie).
5.)przewracasz się i hamujesz wbijając żeby w lód. to jest oczywiście zart (nie polecam)
Musisz przedewszystkim poswięcić troche czasu na przećwiczenie tego wszystkiego, zima się zbliża będzie czas, pozdro.
Zmieniony przez - Spychu_15 w dniu 2006-10-30 19:30:26
Zmieniony przez - Spychu_15 w dniu 2006-10-30 19:30:41
Barcelona forever!!!
...
Napisał(a)
Dzięki wam wszystkim, nie myślałem, że ktoś mi9 tak elegancko odpowie...gdybym miał abona to dałbym po SOG'u. Pozdrawiam :D
...
Napisał(a)
edit: a z reszta nie wazne.
sory za spam
pozdrawiam
Zmieniony przez - capus w dniu 2006-10-30 22:57:31
sory za spam
pozdrawiam
Zmieniony przez - capus w dniu 2006-10-30 22:57:31
...
Napisał(a)
jeszcze jeden sposób mi się przypomniał:
Jedziesz sobie normalnie i w momencie gdy chcesz zahamować cofasz lekko jedną noge i stawiasz łyżwe na szpicu dodatkowo lekko ją dociskajac
Jedziesz sobie normalnie i w momencie gdy chcesz zahamować cofasz lekko jedną noge i stawiasz łyżwe na szpicu dodatkowo lekko ją dociskajac
Barcelona forever!!!
Polecane artykuły