Taki problem odnośnie pleców

Wieć tak mój problem polega na podciaganiu waże 80 kg wzrost 177 podciągne sie na szerszym rozstawie rąk niz barki moze 6 razy ale czuje przy tym ze pracuje prawie wszystko i nie wiem czy dalej to wykonywac czy np zmienic rozstaw i przejsc na podchwyt. Albo moze przejsc na sćiaganie z wyciagu z mniejszym obciazeniem jakies 75-70 kg i robic jakies 10 powt w njszerszym rozstawie ? Kolejny problem to wiosłowanie, czuje prace najszerszych tak do 50 kg, a w ostatniej seri 65-70 kg niby robie poprawnie technicznie ale jagby schodzi w 2 ostatnich seriach pompa i jakos tak ni jak czuje te serie. Przy jednym i drugim cwiczeniu nie mam takiej pompy jaka by mogła byc gdy miałem 70 kg i sie podciągałem to czułem te motyle a teraz tez ale to jednek nie jest to. Moze ktoś pomóc z góry dzikei mam nadzieje ze zrozumieliscie o co mi chodzi.

Co do podciągania na drążku to jeśli czujesz pracę mięśni podczas wykonywania tego ćwiczenia to nie wyrzucaj go ze swojego planu. Po pewnym czasie możesz zmieniać chwyty, gdy twoje mięśnie już się przyzwyczają do 1 typu podciągania. Co do wiosłowania to upewnij się, że rzeczywiście robisz w tych 2 ostatnich seriach ćwiczenie poprawnie. Możliwe, że przez zmęczenie robisz je źle.

ale chodzi o to ze podczas tego podciagania wszystko pracuje a najmniej czuje najszerszy nie wiem czemu

Zmieniony przez - pysio12345 w dniu 2006-11-02 22:34:22

https://www.sfd.pl/temat281827/  https://www.sfd.pl/temat296016/ wszycho co ci potrzeba

W takim razie możliwe, że źle wykonujesz ćwiczenie.