Podciąganie się na drążku

A wiec tak...
Nie moge sie niestety ani razu podciągnąć na drążku... Od tygodnia mam drążek
i staram się co przechodzę obok niego podciągać... Ogólnie ćwicze codziennie po 2h od 4 miechów... Waże 80 kg...
Robie wszystkie ćwiczenia ktore sa napisane w innych topicach tj. do gory z podskoku i poźniej powoli do dołu, ćwicze hantelkiem ze 100 powtórzeń(moze wiecej) na łape:P, podciąganie przy pomocy innej osoby(tzn. ktos chwyta mnie za kostki). Niestety te ćwiczenia na mnie nie działaja i ciągle nie mogę sie podciągnąć... Jak ktos ma jakis pomysł mógłby sie nim podzielić... Bo powoli trace mobilizacje na ćwiczenie;(
No nic z góry thx:P

100 powtórzeń na łape??
To raczej nie ma się co dziwić że nie daje to żadnych efektów:P
Rób dużo mniej powtórzen około 10 zeby to mialo jakis sens.
A jezeli masz dostep do wyciągu górnego, to spróbuj ściąganie linki np. do karku w szerokim chwycie. To chyba polega na tym samym co podciąganie, ale możesz sobie ustawić taki ciężar żebyś był w stanie zrobić z 10 powt.

niestety nie mam dostepu do czegoś takiego:p

Z tego co wiem to mozesz robic 100 powtorzen po 50kg na wyciagu gornym za kark ale i tak przy podciaganiu bedziesz mizerny poniewaz to wogule inna technika i troche inaczej angazuje miesnie grzbietu.
Musisz prubowac dalej czesc negatywna pare razy tzn z podskoku i powoli kontrolowanym ruchem opuszczasz sie na ziemie chwile zawisajac.
Co do tych 100 powtorze na bicka to jak moj poprzednik powiem ze nic dziwnego ze zadnych efektow. POczytaj troche an tym forum o metodach treningowych i odwiedz podstawowa strone www.kulturystyka.pl/atlas poniewaz zajedziesz sie zamist cokolwiek uzyskac.
Wysłanych artykułow: 2
Przeczytanych: 7 NIE KOMETUJE
Pozdrawiam zycze milej lektory.

https://www.sfd.pl/temat273747/ <-- musisz uzupełnić podstawową wiedzę dotyczącą treningu bo trenujesz bezsensu. Pozdrawiam.

Połóż sobie krzesło pod drążek i pomagaj nogami, fazę negatywną jednak rób z całym ciałem. Jesteś jeszcze zielony, siła szybko ci podskoczy. Tylko że samo podciąganie na drążku to trochę mało...

czyli moglibyście zaproponować jakiś plan treningowy dla mnie:P
mam tylko :
a) hantel (10kg max obciążenie)
b) drążek

Najbardziej zalezy mi na poprawie siły czyli umiejetności podciagania się;/
Byłbym bardzo wdzięczny za taki plan, ponieważ czytając te artykuly ktore mi daliście pogubiłem się i nie wiem od czego zacząc


Tu jeszcze pare informacji o mnie:p:
Wiek: 16
Staż: 4miesiące
Waga: 80kg
Wzrost: 1.95m
Cel treningowy: duża ilość podciagnięć na drążku w jak nakrótszym czasie
Poprzedni plan treningowy: <brak> :P:P:P( a tak poważnie tak jak wyzej:
-120 brzuchów dziennie
-100 powtózeń hantlem 10kg
-100 pompek
I tak codziennie:P Czasem robiłem wiecej czasami mniej. W wakacje np ćwiczyłem 10 h dziennie i robilem:
ze 400 powtórzeń na ręke(może wiecej)
z 500 pompek
ze 400 brzuchów
A tu dzisiaj dowiaduje się, że ćwicze bezsensu:P
Dieta: <brak>
Mam nadzieje, że komuś bedzie chciało sie cos wymyslic dla mnie:P
Z góry thx

domator

j/w - taboret pod nogi i się podciągasz... codziennie z 4 serie po 10-15powt... siła musi pójść!