opcja 1 jest lepsza od 2!
ale co do pytania:
poniedziałek: BARY(przed treningiem nog rozgrzejesz sie ogolnie, kop adrenaliny itp...), NOGI(jak by byly najpierw i bys je porzadnie zrobil to trugno oczekiwac porzadnego treningu barow)
wtorek: WOLNE
środa: KLATA(2 dni wczesniej byly barki, a to powinno dac szczyt sily w gornyc wloknach klaty, p.barach i tricepsiewlasnie we srode, nadkompensacja!!!) +TRICEPS( rozgrzane lokcie po klacie, nie musisz juz stosowac duzych ciezarow bo silowo powinne byc pobudzone w wyciskaniach)
czwartek: WOLNE
piątek: BICEPS(jesli zrobisz go przed plecmi to dasz mu priorytet i bedziesz wymagal tylko 1-2 cwiczen bez wiekszej liczby powt, dalsze serie na plecy dopompuja bica9zaleznie od liczby powt), PLECY(na poczatku po bicepsie bedziesz mial spadek ciezarow. bedziesz musial nauczycsie jak cwiczyc ruchy ciagnace nie bicepsem a plecami!. poza tym gdy bic uzyska wieksza
wytrzymalosc silowa ciezaru moga sie nawet zwieszyc! . jesli jestes jednym z ludzi ktorzy po rozpietkach czy po plecach maja wieksze zakwasy w bicu niz po samym bicu to jest to kolejnosc dla Ciebie!)
sobota: WOLNE
niedziela: WOLNE (2 dni wolnego po plecach przed nogami da rowniez szczyt sily i efekt nadkompensacji..tak jak bary-klata..)
Pozdr.