Antybiotyk... dwa razy ?

Witam ;] w poniedzialek bylem u lekarza rodzinnego, mialem cos na oskrzelach, ale nie o to chodzi ;] dostalem wtedy acc, scrobolamid, lakcid, i antybitoyk rolicyn, ktory konczy mi sie dzisiaj. dzisiaj tez bylem u lekarza na kontroli i dowiedzialem sie, ze mam kupic jeszcze jedna paczke rolicynu i nie wziac calej, ale tak zeby bylo na 8 dni, az do poniedzialku. troche mnie to zdziwilo, w dodatku lekarz powiedzial o tym jak osluchal mnie, powiedzial ze jest wszystko ok, zapytal jak sie czuje, powiedzialem ze ok, tylko lekko oslabiony po antybiotyku. Zastanawiam sie czy wykupic recepte, nie chce byc jeszcze bardziej oslabiony przez antybiotyk, a czuje sie juz calkiem dobrze. w dodatku pierwszy raz widze zeby lekarz dawal drugi raz ten sam antybiotyk w niepelnej dawce.

brac czy nie ? ;] mam nadzieje, ze ktoras z osob znajacych sie na rzeczy (np. Boofi) wypowie sie jeszcze dzisiaj ;]

edit: w ulotce jest napisane, ze antybitoyk podaje sie przez 5 do 10 dni.

Zmieniony przez - HiddenFace w dniu 2006-11-10 11:35:05

jeśli lekarz tak powiedział - to nal;ezy tak zrobić ...

a osłabić to cię za bardzo nie osłabi - tym sie nei martw - choroba bardziej osłabia