RZEŹBA

Witam wszystkich!

Szukam rady. Poczytałem forum, widze że sporo osób ma jakieś doświadczenie, może coś poradzicie.

Każdy pyta tu jak przybrać na masie. Ja z kolei pytam co brać na rzeźbe? Ćwicze juz kawałek czasu, jednak zawsze na sucho. Dopiero statnio kupilem HMB w płynie - miało pomoc. Narazie cieżko ocenić czy pomaga, bo za krótko biore. Oczywiście chce jeszcze troche urosnąć, ale zależy mi wlaśnie głównie na fajnej rzeźbie. Nie interesują mnie za bardzo kreatyny itp, poniewaz nie chce sie pompować, jakos za***iście rosnąć. Mam też w planie kupić jakaś l-karnityne żeby spalić troche tłuszczu. Co o tym myślicie?

Mam 19 lat, 180cm, 79 kg.

Dużo osób narzeka na hmb jednak podkreślam że nie oczekuje za***iscie duzego przyrostu masy, tylko jakiegos wspomagacza budowy mieśni i spalania tłuszczu. Podsumowując, rzeźba nie masa.

HMB na rzeźbie może się przydać ew. dorzuć jeszcze BCAA, a zamiast karnityny radził bym jakiegoś termogenika (w zależności od tego jaki budżet chcesz na to przeznaczyć). Oczywiście dorzuć aeroby i obetnij trochę ilość węglowodanów w diecie. Aha kilka zielonych herbatek dziennie też nie zaszkodzi.

hmb nie buduje masy : O
Na rzezbie to najwazniejsza jest dieta z ujemnym bilansem
Jesli trzymasz diete, to mozesz dokupic jakiegos spalacza: TSE, albo z drozszych scorcha, Thermal pro ?

Możesz kupic kreatynke(przy dobrym treningu osiagniesz swój cel) i aminokwasy bcaa takie polonczenie moze bardzo fajnie podkreslic sylwetke.

Ja bym na Twoim miejscu jeszcze troche poczytał bo sporo nie wiesz

czytam czytam, tylko ze kazdy wie najlepiej...i kazdy mowi co innego. przeszukałem pare stron forum, i generalnie wszyscy pytają o mase (kreatyny, gainery itd) a to nie bardzo mnie interesuje. ale dzieki za odzew i ewentualne kolejne posty.

w sprawie rzezby to raczej opinie sa takie same - dieta + cwiczenia na rzezbe + aeroby

przy treningu masowym dieta musi byc, ale nie taka super rygorystyczna jak w treningu na rzezbe, gdzie dieta musi być doprocowana do perfekt
do tego trening siłowy i aeroby

To moze cos takiego:
- proteiny/bialko
- bcaa/glutamin
- spalacz, l-karnityna?

tylko chcialbym jeszcze zaznaczyc dwie rzeczy.
- jestem studentem, wiec z ta dieta to jest czasami ciezko, bo je sie czasami co jest, kiedy jest (pozdrawiam studentow;) )
- jestem studentem - biednym studentem, czyli te koszty tez nie moga byc jakies kosmiczne

*Białko to proteiny
Jesli nie masz za duzo kasy to kup wpc, BCAA i jakis spalacz z tanszych to TSE, l-karnityne sobie odpusc

Zmieniony przez - Dasiu2 w dniu 2006-11-22 09:20:36