Zgłupiałem. Boks a Tajski !?

Cześć, mój staż treningowy nie jest za duży, bo około pół roku boksu, pół roku kickboxingu i pół tajskiego + samo organizowane treningi z około roku. Mam problm, mianowicie obrałm już styl bazowy (muay thai), ale teraz nie mogę ćwiczyć, iz nie jstm z politechniki, a tylko uczący się tam, mogą ćwiczyć, w drugim klubie już niema naborów. Dużo osób pisze że dobrze jest uzupłnić tajski, boksem. Byłem wczoraj na treningu i trener chc abym zmieniał nawyki, czyli piersze pozycja, garda jak garda bo to się przyda, ale rozstaw nóg jst zupełni inny. Co mam robić? Chc ćwiczyć tajski w przyszłości, a z boksu wyłapać to co najlepsze. Moje pytanie brzmi tak: czy chodzić na ten boksik i robić to co trener każe i później znowu starać się walczyć w pozycji tajskij (no i tego się obawiam, nawyk może później przeszkadzać i trudno będzie go znowu zmienić). Na boksi wymagają tego, a na tajskiem tego... jaki może być złoty środek? Przedstawcie jakieś swoje konstruktywne sugestie. Z góry dzięki i pozdrawiam.

zapisz się na chwytane i nikt Ci nie będzie mówił że masz zmienić nawyki
a na tajski pójdziesz jak będzie następny nabór
albo po prostu przerzuć się na boks

a i jeszcze jedno
w SW jestem laikiem ale w takiej sytuacji jak opisujesz właśnie tak bym zrobił


Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2006-11-23 08:47:17

NIe rezygnuj z taja. moze jest u Ciebie w miescie jakis klub boksu ktory szkoli takze pod katem tajskiego albo pogadaj z trenerem jakie masz plany i moze ci cos doradzi. Powinienes uczyc sie zadawac ciosy z pozycji tajskiej.
A jak bedzie nowy nabor i wrocisz do muay thai to postep w technikach recznych na pewno bedzie zauwazalny . powodzonka

trenuj jedno i drugie cały czas tylko nie przyznawaj sie na boksie że trenujesz tajski.Ucz sie na boksie bokserskiej gardy a na taju taskiej jedna i druga Ci sie przyda.Wielu mistrzów boksu tajskiego było jednocześnie mistrzami boksu zawodowego i jakoś nie przeszkadzało im to.
a co do nawyków to w chwytanych tak samo sie je wyrabia jak w uderzanych nie ma żadnej różnicy jeśli nie wierzysz mariusz to potrenuj troche zapasy a potem idź na judo

nie o to mi chodziło, chodziło mi o to że na chwytanych nikt mu nie zarzuci że ma nawyki z taja

hmm ale przecież, jak będe katował to i to, to nie będzie tak, że w taju będe miał nawyk zapisany w podświadomości zapisany, że noga będzie aż kusiła by lowek poszedł ? to nie jest tak łatwo później się tego oduczyć... w tym widze problem. pozdro

Kusić a robić to co innego. Na tajskim są na przykład sparingi zadaniowe, gdzie używasz tylko jednej ręki, albo tylko rąk, bez nóg. I owszem, jak widzisz, że ktoś się odsłania, to kusi, żeby zadać w to miejsce cios jakąś kończyną, ale da się nad tym zapanować.

Hmm no wydaje mi się, że jeżeli ćwiczy się jakiś czas jedno i odruch wejdzie w nawyk, a później będzie się ćwiczyło drugie i będą Cię uczyli całkiem innego ustawienia nogi, cały czas będą poprawiali i zwracali uwagę, wkońcu złapiesz ten nawyk po około pół roku lub więcej, powrócisz do tajskiego i wtedy co ? nie wydaje mi się że będzie takie łatwe zapanować nad prawą nogą która "niewiadomo czemu" jest, ustawiona do środka czyli tak "", a na tajskim powinna być w drugą strone ustawiona "/". Natomiast lewa noga będzie wtedy zbyt wykręcona do środka... Tu nie chomi mi jedynie o kuszenie... bo w tajskiej pozycji też może kusić, ale chodzi o ustawienie jej i bardzo duże prawdopodobieństwo że się dobrze trafi, w tak dobrze nastawioną nogę... Mam nadzieję, że czaicie o co mi chodzi. Pozdro

no offence .. ale zamiast tyle myśleć weź sie za trening
ps. pogadaj z trenerem z sekcji tajskiego napewno pozwoli Ci dołaczyć do grupy/jak by nie było to są tez dodatkowe pieniązki dla niego/
a jak nie to idź na boks i coś chwytanego, a poźniej przenieś sie na taja i bedzie ok. pozdrawiam

ziomek Ty za duzo myslisz-powaga Idz na ten boks bo naprawde warto-bedziesz mial rece o wiele lepsze od pozostalych w przyszlosci na taju. A te roznice o ktorych piszesz da sie wyeliminuwac w przyszlosci. Ja tak zrobilem i mi jakos nie przeszkadza jedno z drugim,
Smigaj na trening
Pozdrowki