mam takie oto pytanie: Trenuję piłkę nożną i jest to sport na jaki poswiecam zdecydowanie najwiecej czasu, ale poza tym jestem ratownikiem, wiec musze regularnie chodzic na basen, oraz staram sie amatorsko pograc w siatkowke.
I pytanie jest takie - czy w treningu plywackim i do siatkowki znajduja sie elementy, ktore moglyby mi przeszkadzac w cwiczeniu i doskonaleniu sie w pilce noznej, ktora jest dla mnie abdolutnym priorytetem.
Mnie osobiscie sie wydaje, ze wrecz przeciwnie, to znaczy taki trening plywacki tylko zwiekszy pojemnosc pluc i poprawi kondycje, a na przykald trening wyskoku wzmocni sile nog i poprawi szybkosc nic nie zabierajac z techniki, dryblingu, precyzji itp, ale zawsze lepiej sie spytac :P
"Kto nie ma odwagi do marzeń nie będzie miał siły do walki"