SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zbyszko Cyganiewicz

temat działu:

Z archiwum kulturystyki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 8560

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 605 Wiek 30 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 5801




Niewiem gdzie dac ten art jak coś to przenieśc

Urodził się 1 kwietnia 1880 r. w Jodłowej koło Krakowa (teren ówczesnej Galicji). Od wczesnych lat charakteryzował się dużą sprawnością fizyczną i siłą. Od piętnastego roku życia zaczął ćwiczyć, głównie posługiwał się sprężynami i hantlami Będąc młodym chłopakiem trenował posługując się przed wszystkim sprężynami i hantlami. Dużo się gimnastykował, a od wiosny do jesieni pływał. Podnosił również ciężary, ale w ten sposób by wyrobić u siebie siłę i szybkość potrzebną do zapasów.
Uczęszczał do jasielskiego gimnazjum. Z czasem opuścił Jasło i przeniósł się do Krakowa. Dalszą edukację pobierał w Gimnazjum im. Św. Jacka. Przypadkowo wystąpił w cyrku w walce zapaśniczej, gdzie zaimponował wszystkim swoją siłą i sprytem. Po zdaniu matury rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim. Ten wielki siłacz zajmował się również filozofią i muzyką. Niestety kariera sportowa zmusiła go do przerwania studiów. Trenował "pod okiem" nestora polskich zapasów, Władysława Pytlasińskiego.
Stanisław Cyganiewicz brylował na arenach wiedeńskich cyrków. Mając 23 lata i już renomę świetnego atlety wziął udział w turnieju o mistrzostwo świata w Paryżu. Przechodząc jak burza przez poszczególne walki, przegrał dopiero w półfinale i zdobył brązowy medal. W 1905r. stoczył w Petersburgu 2 godzinny pojedynek z uznawanym za najsilniejszego człowieka, Iwanem Podubnym z Rosji. Pojedynek zakończył się remisem. Ta walka sprawiła że atletyczne areny świata stanęły przed nim otworem. W 1906r. pokonał Podubnego w Paryżu zdobywając tytuł mistrza świata stylu klasycznego. Występował w Berlinie, Wiedniu, Petersburgu i Budapeszcie. Po podboju Europy wyruszył za wielką wodę.
Do 1909r. stoczył ponad 900 pojedynków, nie przegrywając żadnego. Jego dziwna budowa sprawiała wiele kłopotów w parterze jego przeciwnikom.
W Stanach Zjednoczonych do legendy przeszły jego walki z tak uznanymi siłaczami jak Hindusem Gammą czy Amerykaninem Gotchem. Z tym ostatnim zmierzył się dwukrotnie, za pierwszym razem remisując po godzinnej walce. W drugim spotkaniu Polak niestety przegrał. (Podobno podszedł do Gotcha z wyciągniętą ręką by się z nim przywitać, ten to wykorzystał i rzucił Polaka. Gotch był znany z tego typu praktyk). Co ciekawe, Gotch nigdy więcej nie zgodził się by Zbyszko z nim ponownie walczył.
Jego walka z Hindusem Gammą również wzbudziła wielkie zainteresowanie. Gamma wyjechał na zachód, by dowieść przewagi hinduskich zapasów nad zapasami świata zachodniego. Bardzo szybko pokonał jednego z lepszych grapplerów w Stanach, Bena Rollera. Obserwując tę walkę Cyganiewicz wymyślił odpowiedni sposób obrony przed wielkim Gammą. Walka trwała 3 godziny i zakończyła się remisem.
W wieku 40 lat zdobył tytuł zawodowego mistrza świata pokonując Eda "Dusiciela" Lewisa. Amerykańska prasa nazwała go wówczas: "the powerful son of Poland" czyli mocarny syn Polski.
Obronił swój tytuł w walkach z Earlem Caddockem, Francoisem LeMarturem i Jimem Londosem. W 1922 rok Lewis ponownie zdobył pas mistrzowski. Mimo to "Zbyszko" odzyskał go w 1925r. wykrywając z Waynem Munnem, który wcześniej pokonał Lewisa. Przestał czynnie uprawiać sport mając 54 lata. Pozostał jednak promotorem sportu.
Stanisław Cyganiewicz był patriotą. Ciągle podkreślał, że jest Polakiem. Ponadto wylansował innego polskiego sportowca, Władysława Taluna, mierzącego ponad 2 metry wzrostu i ważącego 130 kilogramów.
Największymi sukcesami sportowymi "Zbyszka" były trzy tytuły zawodowego mistrza świata w zapasach klasycznych: w Paryżu (1906 r.) i w Nowym Yorku (1921 r. i 1922 r.) oraz mistrzostwo świata w wolnoamerykance w Filadelfii (1925 r.).
Osiągnąwszy sześćdziesiąt lat życia po stoczeniu 1093 zwycięskich walk Cyganiewicz kupił farmę i resztę życia spędził na czytaniu i studiowaniu języków, których znał dziewięć. Napisał także pamiętnik "Z ringów całego świata". Był jednym z najlepszych zapaśników w swoich czasach. Zmarł w 1967 r.
info:www.suples.gower.pl/naj/cygan.htm



Zmieniony przez - micku93 w dniu 2006-12-08 11:16:05

Zmieniony przez - micku93 w dniu 2006-12-08 11:17:11
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
LeBron777 CinemaStudio
Znawca
Szacuny 36 Napisanych postów 7924 Wiek 41 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 67920
Bylo, ale SOG.

co nas nie zabije - to nas wzmocni
moderator działu doping - [OFF]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 152 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 3093
no no 87 lat żył, pewnie dlatego ze wtedy kiedy startowal jeszcze koksów nie bylo. Ciekawe jak dlogo pozyje wspolczesna czolowka Mr.O

Zmieniony przez - MoG w dniu 2006-12-21 15:49:20

We are sending you a challenge it's very clear
We came to win that is why we are here
Demanding to be tested, tested by the best
Not to be forgotten like all the rest (ManowaR - Number One)

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Książki

Następny temat

Porównanie kulturystów w przemianie czasu

WHEY premium