mozliwosci jest mnostwo:
- od prostej typu 3 x w tyg te same cwiczenia, te same zakresy powtorzen, start z zanizonych ciezarow, powolna progresja do wyczerpania,
- start z jakiegos pulapu powtorzen z zanizonym ciezarem - np 15, wyczerpanie progresji, przejscie na nizszy zakres powotrzen - np. 10, wyczerpanie progresji, przejscie na kolejny - np. 5, wyczerpanie pregresji (taki schemat jest wykorzystywany w hst, z tym ze ciezary sa okreslone juz przed cyklem)
- inne cwiczenia w rozne dni tygodnia, te same zakresy powtorzen, reszta jw. - np. plany Dona Garcii (trening) chyba tak byly konstuowane - nie pamietam dokladnie a nie chce mi sie sprawdzac bo pozno
- te same cwiczenia w kazdym dniu, inne zakresy powtorzen w rozne dni tygodnia (np. pn-15, sr-10, pt-5) np.
15, 10, 5 Wodyna (trening), reszta jw.
- rozne cwiczenia i zakresy powtorzen i przerwy w rozne dni tygodnia - np. plany Tyki (fitness), reszta jw.
Ty wykorzystujesz powierzchwonie ze 2-3 ww schematy. mi podoba sie hst, 15-10-5, i plany Tyki. w zwyklym fb nie podoba mi sie fakt, ze dosc szybko wyczerpie sie mozliwosc dodawania ciezarow, chyba ze staz nieduzy, dobre wspomaganie rozne, itp.
zawsze pamietaj, zeby przed zrobic z tydzien przerwy lub lekkich treningow, lub to i to, zeby sie roztrenowac, a nastepnie startuj z zanizonego pulapu, zeby dlugo byla mozliwosc dodawania kg.