Jak pomalować żeby nie odpadło :D

chcemy z kumplami zerwać wszystko w piwnicy i to pomalować bo tam siłownia będzie, ale nie wiem jak to dokąłdnie zrobic żeby nie odpadło albo cos w tym stylu. Na suficie jest biała farba(emulsja czy jak to sie zwie) ale juz zczerniała i to zrywany i to chcemy na biało pomalować. Na scianach do połowy jest zółta emulsja i to zostawiamy, tylko w niektórych miesjcach wyrównamy szpachlą i też na biało. A do połowy jest coś ala' lamperia (jak widać na zdjeciu). Czy będzie ok jak tylko zerwiemy w tych miejsach gdzie odpada(tam była kładziona na gips a nie prosto na ściane), a reszte co jest ok zostawimy, załatamy dziury i też pomalujemy na biało. CZY TO JEST OK CZY ZRĄBIEMY ????

aha i sąsiad od tej piwnicy na farbe dał tylko, że jest w proszku i nie znamy proporcji ani nic. Warto wogóle ją uzywać czy lepiej kupić troche zwykłej białej o to malnąc :D ??

2

nie mozesz taty spytac albo dziadka? czy to jest odpowiednie pytanie na forum kulturystyczne?

jak juz to zrywajcie tylko tam gdzie odlazi (ja tak robilem w wakacje i nie schodzi narazie)

a na drugi raz zapytaj:
taty
wojka
stryka
dziadka
pra dziadka
cioci
mamy
babci
pana Tadzia

a nie na SFD!!


POZDRO

no niech wam już będzie, ale to też związane z siłownią :D