Stosuję 2 metody w treningu łydek, po których mam ciężkie zakwasy przez 2 lub 3 dni po treningu:
1. Wykonuję np.: wspięcia na palce z obciążeniem po 4-5 serii z jednym i tym samym obciążeniem. Robię tak, aż dojdę do ponad 40-50 powtórzeń w pierwszej serii. Na następnym treningu zwiększam obciążenie i kiedy znów dojdę do 40-50 powtórzeń z danym obciążeniem, to znowu zwiększam obciążenie i tak dalej.
2. Odwrotna piramida. Zaczynam od dużego obciążenia, a następnie schodzę stopniowo do coraz mniejszego. To pozwala mi zachować dużą (powyżej 15-20) ilość powtórzeń w serii. Moje łydki bardzo dobrze reagują na ponad 15-20 powtórzeń i dużą (9-12) ilość serii.