...
Napisał(a)
tutaj , jak i wszędzie trzeba pytać o rady gości którzy znająsięna rzeczy ) najwiarygodniejsi sąludzie którzy niesą tu anonimowi ........i wazne co majaw profilu ;) !! ......wiec nienalezy zbytni patrzeć sięna rady gości o wadze 80 kilo co siadają110 lub cisną80 ;) tylko zaufać gościowi co ciśnie 260 lub siada 330 ;) bo to o czymś świadczy :)
...
Napisał(a)
Tylko, że ja nie jestem żadnym autorytetem... Bawie się w to dopiero niecałe trzy lata (wcześniej trening typowo kulturystyczny) i praktycznie nic znaczącego na arenie krajowej nie osiągnąłem. Autorytetami jesli chodzi o trójbój są tacy ludzie jak MICHAŁ WILK, J.Olech, J.Wegiera, T.Hull, D.Wszoła, D.Mirowski (właśnie tak !!), Wiesław Tochaczek i jeszcze wielu innych, których tu nie wymieniłem (za co przepraszam). Ja kiedy zaczynałem zabawe z trójbojem, pojechałem samochodem do zawodnika (którego tu nie wymieniłem) prawie 600 km. aby pogadac o treningu i wspomaganiu. To własnie On mi rozpisał pierwszą propozycję treningu... pokazał jak wykorzystywac sprzęt w przysiadach itp. Obecnie moge liczyć na pomoc innego zawodnika (mistrza świata) i to z nim konsultuje ważniejsze tematy. To tyle wyjasnień z mojej strony
Polecane artykuły