ból lewej nerki

Witam. Już kiedyś pisalem o moim problemie dotyczacym nerek a dokladnie ich zapiaszczenia bylem u lekarza i stwierdzil ze mam male zlogi piasku w nerkach..po paru miesiacach bylem drugi raz i stwierdzil ze jeszcze nie do konca sie "odpiaszczylem" oczywiscie pilem duzo wody i bralem wszystkie tabletki ktore mi zalecil..mowil tez zebym duzo sie ruszal cwiczyl itd..od miesiaca cwicze na silowni na ktorej tez wypilem zawsze 1,5 litra wody odczuwam jednak caly czas bol w lewej nerce..takie uklucia czy mam sie czego obawiac?czym moze to byc spowodowane nie mam juz takich bolow jak kiedys..tylko czasem takie wlasnie uklucia i tylko w lewej nerce
czy pic jeszcze wiecej czy jeszcze moze udac sie ponownie do lekarza doradzcie..

1) 1,5 litra wody dla osoby ćwiczącej to stanowczo za mało!
2) chyba jednak wybierz się do lekarza po rzetelne info, ewntualne badanie czy dalsze leczenie!
3) będzie musiał sporo popracować nad psychiką!

&

4) być możę to nie ból nerki, a jedynie naciągnięcie, naderwanie powstałe w wyniku treningu, żle dobranego ciężaru, nieodpowiedniego ustawienia się przy wykonywaniu danego ćwiczenia!

na wszelki wypadek popros o skierowania na usg pod katem zbadania pecherzyka zolciowego, jego stany zapalne objawiaja sie bolem w okolicach lewej nerki

odczuwam teraz dosc silne bole ale nie tylko samej nerki ale calej lewej strony (nawet ramie) mysle ze sie przeciazylem..

Dla pewności przejdż się do lekarza prowadzącego..!

..& wtedy się wszystko wyjaśni, a i święta będą spokojniejsze - jeśłi wszystko będzie OK!