Rosyjski promotor, Władimir Hrjunow, odpowiedzialny m.in. za organizację niedawnej moskiewskiej gali z udziałem Olega Maskajewa, pracuje nad kolejnym wielkim bokserskim show, które miałoby się odbyć w Rosji na początku czerwca 2007 r. Wystąpić w nim mieliby m.in. byli mistrzowie świata wagi ciężkiej Mike Tyson (50-6, 44 KO) i Riddick Bowe (42-1, 33 KO - na zdjęciu).
Hrjunow już kilka miesięcy temu bezskutecznie namawiał przedstawicieli Tysona na udziału "Żelaznego" w mistrzowskiej gali 10 grudnia w Moskwie. Dwa dni temu rosyjski promotor niespodziewanie, ale i oficjalnie (w biurze prasowym Rosyjskiej Federacji Boksu Zawodowego) oświadczył, że istnieje wielka szansa, by na imprezie rozegranej 2 czerwca 2007 r. pojawili się zarówno Tyson, jak i Bowe. Co ciekawe ten drugi miałby stoczyć nie pokazowy (jak Tyson), ale rankingowy pojedynek.
Do realizacji tego szalonego projektu najpewniej prowadzi daleka i kręta droga. Tak więc o tym, czy to tylko kolejny rosyjski miraż (niedawno anonsowano tam przecież walkę Tszyu-Margarito) przekonamy się najpewniej w ciągu najbliższych tygodni.
Bokser.ORG
"I try to catch him right on the tip of the nose, because I try to push the bone into the brain." (M.Tyson)