Szacuny
6
Napisanych postów
204
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
7481
Mam maly dylemat, przez okres wakacji a wlasciwie dluzej niz tylko przez wakacje trzymalem scisla diete ale od pazdziernika kiedy zacza sie rok akademicki nie mam mozlowosci scislego jej przestrzegania co odbilo sie niekorzystnie na przyrostach masy miesniowej... postanowilem wiec ulozyc sobie diete tak aby czesc kalori dostarczac z białkiem i gainerem... i wlasnie gainera dotyczy problem..
na poczatku myslalem zeby kupic weidera 4000 7kg po konsultacji z trennerem (naprawde doswiadczonym czlowiekiem) powiedzial ze weider byl dobry jak on zaczynal zabawe z kulturystyka tj. 13-14 lat temu i ze klepia caly czas to samo od kilku lat.. doradzil mi Universala Hard Fast, wszystko bylo by pieknie tylko ze nie stac mnie na wydatek kupy pieniedzy na 1300g gainera bo starczy mi go na kilka dni (dawki 80g dzinnie) wiec pomyslalem ze moze kupie Gain Fasta Uniwersala, tylko nie wiem czy to dobry pomysl... co o tym sadzicie? co byscie wybrali w stosunku cena/jakosc????
Drive no faster then your guardian angel can fly ...
Szacuny
1417
Napisanych postów
35562
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150829
gainer to gainer, receptura od lat ta sama, (tak samo jak schabowy czy hot-dog), maltodextryna + białko, weź jak Odin pisze np MASS XXL, dobry, tani gainer.
Szacuny
47
Napisanych postów
2685
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
96609
Z Twojego opisu wynika, że chcesz zastępować posiłki na wykładach. Moim zdaniem gainer w takim wypadku to nie jest najlepszy pomysł, bomba kaloryczna z masą węgli mocno wpływającą na insulinę, co może się skończyć oponą. Ja bym proponował Ci kupić jakiś matrix białkowy, z rozłożonym czasem wchłaniania i mielić je razem z np. płatkami owsianymi z dodatkiem oliwy z oliwek. Wyjdzie wtedy pełnowartościowy posiłek.