Cwicze od ok. 2 lat. Z rozna czestotliwoscia, generalnie staram sie nieopuszczac zadnych treningow od wrzesnia. Jestem juz po 2 cyklach na mono i jednym na cellpumpie. Po pierwszym mono [trec plus] efekty mialem bardzo dobre [jak dla mnie] +5kg wagi +bardzo duzo sily, duza pompa, dobra regeneracja. Po drugim cyklu na mono [olimp MC] efekty byly troche gorsze, mimo ze tez mi przyszlo 5kg wagi, tak jak wczesniej dosc stabilnej, bo nieodnotowalem duzych spadkow masy pozniej. Jakis czas temu zrobilem sobie cykl na cellpumpie i efekt byl duzo gorszy niz na mono. Pompy w ogole nie mialem, masy mi tak duzo nie przyszlo jak wczesniej, regeneracja byla chyba okey. Moje pytanie brzmi czy warto teraz jeszcze raz sprobowac na mono? Myslalem tez o HP albo XP.. chociaz wolalbym HP ze wzgledu na miejsza zawartosc jablczanu,ktory mnie troche zawiodl efektami, ale moze warto by bylo powrocic jeszcze do monohydrantu?:> Na jedna puche HP bym mial pieniadze mam rowniez KA z FA 90g, do tego chcialem jeszcze jakies amino jak by mi starczylo kasy [super amino 4800 dymatize - dobre? jak czytalem to ma duzo wiecej aminokwasow niz inne, a nie jest zbyt drogie]
Dodam jeszcze ze w kazdym przypadku stosowania kreatyny raczej diete mialem wysokobialkowa [1,7-2,5g/kmc] niewiem jak z weglowodanami, chyba jem ich za malo, bo ciezko bardzo mi zrobic mase.
Pozdrawiam.
Zmieniony przez - Luszynsky w dniu 2006-12-25 20:44:43