PRIDE 2007-rozklad jazdy

UFC kiedyś próbowało zaistnieć w Japonii...

Tak,ale bez rezultatu,natomiast Pride ma szanse ten sukces w USA osiagnac,amerykance juz wiedza co to jest MMA,sa podatni na nowosci,zwlaszcza ze moda orientalna tam panujaca nie przemija.Pride posiada wszystko co trzeba,zeby zawladnac dana strefa,ma kase,zawodnikow,renome i marke,doswiadczenie organizacyjne i sportowe.

Zmieniony przez - pinecone85 w dniu 2007-01-05 21:09:15

Tak jak Pinec napisał. Pride wjedzie do USA, będzie więcej gal robiło niż UFC, pozatym Pride już toruje Sobie drogę, żeby zwinąć talenty z Europy np: organizując galę razem z 2H2H, a myślę że takich gal w Europie będzie więcej.

wyslijmy list do pride :prosimy o nie robienie gal pride w usa poniewaz jest tam chu.owa publicznosc

Nom zamiast USA to powinni robić w Europie, ale w USA więcej kapitału, zaraz amerykanie będą chcieli czapeczki Pride, ludzki Pride, itp...
Poza tym w USA, a szczególnie w Californi jest wielki boom na MMA, i pewnie popularność będzie docierać do coraz to większej liczby odbiorców.
Tak myślę że w UK albo w Holandii to spokojnie na gali by się też pojawiło te 20 tys. osób.

Wiele mądrych słów Panowie w tej dyskusji padło...ja się boje żeby Pride nie skończyło jak UFC...ciency nieznani zawodnicy ...nędzne reguły....pamiętacie początki...jezu...bańki, łokcie....(nawet się kilka w jajecznice trafiło ) wszystko dozwolone (według Kubackiego )...wielu zawodników tamtych czasów jakoś żyje i ma się dobrze ...chociaż oczywiście są już za starzy....(frye,royce,Ken Shammy, Gary)...
"Crocop nahapie sie teraz łatwej kasy i odejdzie niepokonany w UFC, Silvie za 3 lata wybuchnie łeb od koksow, Fedor juz cos sie miga ze mu ciezko.
I kto ich zastapi... Tompson?"-----TEGO SIĘ NAJBARDZIEJ BOJE........mma było prześwietnym widowiskiem ...jednak co by nie mówić niszowym... (pamiętacie...Ty widziałem te nielegalne walki w KLATKACH i po każdej walce zawodnicy idą do pierdla... [serio takie hasła słyszałem) jak dostałem pierwsze VHS z ufc to nie wiedziałem co się dzieje...niedobrze mi się zrobiło jak zobaczyłem 79867958679 łokci Garego po uprzedniej krucyfikcji....albo jak Frye masakrował bańkami jakiegoś dziwoląga....po obejrzeniu spaliłem jak najszybciej kasete, video oraz kolege który mi ją pożyczył) a teraz zaczyna to być taka Al-jazeera...niby morderstwa i allah akhbar ale podane jak w MTV...wszyscy o tym wiedzą ...nikogo już nic nie szokuje....patrząc na dzisiejszą scene MMA to jeszcze PRIDE trzyma poziom (REGUŁY kurva REGUŁY i starzy wyjadacze) ....ale starzy wyjadacze odejdą i co????? nie ma na horyzoncie charyzmatycznych postaci którzy by mogli przjąć pałeczkę!!! nie będzie Saku,Cro,Fiedii,Silvy, Shamrocków (właściwie to już nie istnieją)Gracie się przestali liczyć, odchodzi Genki,Hughes bo mu pęknie łeb od koksów hahahhaha (umarłem), i co będzie....DVD???? jezuu...dla mnie sytuacja jak z NBA...kiedyś tacy zawodnicy jak Drexler, MJ, Magic, Erving ,Bird a teraz śmojtki biegające i fruwające...reguły pozmieniane...nie moge tego oglądać i wszysycy są JAK MJ, JAK MAGIC, JAK BIRD>.......ale jakoś brak charyzmy.....idoli...bo co ...Kobe (przelece nad Wami) ???? Boje się że jak zabraknie obecnych ludzi to przyjdą właśnie takie śmojtki i za 5 lat...wrócimy do boksu bo reguły tak zredukują że jedynie będzie można z liścia uderzyć przeciwnika w ale tylko z palców a nie kostkami bo to już kurna Backfist...wiem że może wyolbrzymiam...ale ja już zaczynam tęsknić za tymi czasami...za niedługo w wiadomościach obok curingu będzie mma...a właściwie kick-boxing...bo już nic nie będzie można...i "wogóle niczego nie będzie" ....pozdrawiam fanów MMA tęskniących za starymi i obecnymi czasami.....bo za niedługo za obecnymi też będziemy tęsknić......

Crocop nahapie sie teraz łatwej kasy i odejdzie niepokonany w UFC, Silvie za 3 lata wybuchnie łeb od koksow, Fedor juz cos sie miga ze mu ciezko.
I kto ich zastap -moze pojawia sie nowi wymiatacze.


co do ufc zgadzam sie ze troche jedzie kiczem-nawet podczas walk jak jeden zawodnik zasadzi drugiemu lekkiego kopa w dupe to komentatorzy dra sie jakby mu glowe odcial.
co do gal pride w usa-moga miec swoje plusy(wiecej osob zobaczy) ale tez nie podoba mi sie ta atmosfera i zasady

To tak jakby zorganizowali UFC mnie w Dąbrowie i jeszcze zabronili wszystkiego...ale dalej by się to nazywało UFC.........UdawaneFajneCepy

Eeee tak sie wszyscy boja, ze nie bedzie nikogo dobrego. Zycie nie znosi prozni, pojawia sie nowi zawodnicy. Przeciez ci, ktorzy sa teraz na szczycie Pride nie znalezli sie tam w ciagu roku. Jak stara gwardia sie wykruszy to pojawia sie nowi, ktorzy z czasem zostana stara gwardia itd. Tylko ze i tak legendami pozostana ci z poczatkow.