Klatka + barki - co myślicie?? %-)

Witam wszystkich!!
Chciałem "zaprośić" Was do takiej małej dyskusji. Mianowicie co sądzicie o połączeniu klatki i barków w jedną sesję treningową?? Był taki post, ale umarł w 2004 więc może go odświeżymy. Po treningu klatki barki są już wstępnie zmęczone (szczególnie przednia część) więc pomyślałem, że później wystarczy tylko:
1. wyciskanie sztangi z nad klatki (lub) zza karku
2. wznosy sztangielek w przód stojąc
3. wznosy sztangi wzdłuż tułowia w szerokim chwycie (i/lub) wznosy sztangielek w bok stojąc

Tył barków i kaptury ćwiczyłbym z plecami.

Więć co myślicie?? Tylko niech nikt nie wyskakuje z 1.klatka+tric 2.plecy+bic itd, itp.
Chodzi mi konkretnie o wypowiedzi na temat tego połączenia.

Pzdr

Zmieniony przez - Pitt_18 w dniu 2007-01-06 10:49:29

Nikt się nie wypowie ??

Zmieniony przez - Pitt_18 w dniu 2007-01-06 10:51:44

Trening jak kazdy inny mozna tak mozna i inaczej.

mozesz
ale automatycznie usunc wszystkie cwiczenia na przod barkow
i skup sie tylko na bokach i tyle

jak mocno zrobisz klatke to wyciskanie będzie ci szło jak dupa po płocie wznosy tylko będą proste ale wycisk będzie meczarnia


niewiem ile serii robisz w tym cw ale wiecej niz 5 na 60-80% nie pujdzie raczej, przynajmniej ze mna tak było

Tak też mi się wydaje, ale ostatnio przeniosłem się z prywatnej siłki na publiczną - profesionalną, a tamtejszy "trener" (właściciel uważa się za kogoś ważnego) naskoczył na mnie, że tak nie można, że to mój koniec, że jutro umrę czy jakoś tak i oczywiście cała banda jego wychowanków to samo a ja wolę sie podpytać w swoim gronie

Pzdr

tak to bywa jak kiedys chodzilem na silke to tez cwaniaki mnie absurdow chcieli nauczyc, olewałem to i jakos nie umarłem robić wg ich 'źle' baa lepsze efekty miałem niz wiele koxsow u mnie na osiedlu teraz jestem wiekszej postury niz oni, chłopaki sie nadziwic niemogea ze ja robic wszystko źle lepiej na tym wyszedłem przedewszystkim zawsze bierz poprawke na to co ci mówia i rob tak żeby tobie najlepiej wchodziło

Wiadomo, tylko że gdyby mi to powiedział jakiś tam gość ćwiczący to bym to olał, ale powiedział mi to "miejscowy autorytet". Gdyby powiedział normalnie "Lepiej tak nie rób." albo "Można, ale lepiej nie." to pewnie bym się tym nie przejmowal, ale on naprawde tak dramatyzował, że poracha hehe
W każdym razie dzięki za podpowiedzi, a właściwie za potwierdzenie tezy SOG'i jak wejdą

Pzdr

Zmieniony przez - Pitt_18 w dniu 2007-01-06 11:28:00