przeczytalam duzo nt jezdzenia na rowerku stacjonarnym, ale okazalo sie, ze nie daje rady:( w sposob efektywny
wytrzymuje na rowerku 20 min (5 min rozgrzewka na 1, pozniej 4X 45s jak najszybciej na 2 + 15s wolno na 1), pozniej 10-11min na 1 (ok.70obr)
moje pytanie: nie wiem czy powinnam cwiczyc codziennnie, czy moze probowac cwiczyc jeszcze wieczorem, co zrobic, zeby jak najszybciej osiagnac mozliwosc jezdzenia przez 45 min jednorazowo?
moim celem na razie jest (niestety tylko)poprawa kondycji
z gory dziekuje za pomoc
pozdrawiam
sylvia
Słowo jest ostatecznym nasieniem przyszłych skutków