Ograniczenie cukru

Na szybko znalazlem takie cos

W jej skład wchodzą:
Magnez- będący budulcem zębów i kości, wspomagający przewodnictwo komórek nerwowych i procesy trawienne.
Tłuszcze roślinne- obniżające poziom "złego cholesterolu".
Żelazo- będące niezbędnym czynnikiem produkcji czerwonych krwinek, rozprowadzających tlen po całym organizmie.
Cynk i selen- wpływający na podniesienie poziomu endorfin, substancji redukujących poziom stresu.
Teobromina- działająca pobudzająco na pracę nerek, stymulująca ośrodkowy układ nerwowy.
Fenyloetyloamina- będąca jedną z endorfin.
Wapń i białko- stanowiące budulec kości, wzmacniające układ odpornościowy.
Flawonoidy- powodujące zwiększenie odporności na infekcje, regulujące właściwe napięcie mięśni i naczyń krwionośnych.
Poza tym, czekolada zawiera witaminy B6, B2, A, E, B3, B12, kwas foliowy i kofeinę.

Co o tym myslicie? Sadze ze nawet jedna DOBRA gorzka czekolada tygodniowo nie zaszkodzi, jesli oczywiscie bedzie utrzymany odpowiedni bilans w Diecie.

tak tak,łudźcie sie ze czekolady sa dobre i jedzcie je codziennie hehe

A ty potrafisz czytac czy tylko udajesz? Wszystko jest nie zdrowe w nadmiarze. Podaj mi jakas informacje naukowe, ze czekolada szkodzi zdrowiu oczywiscie chodzi o przypadek jednej tabliczki na tydzien/miesiac(bo nie mowie o codziennym spozywaniu)

a ja cie odesle do postow podwieszonych tego forum bo tam masz napisane skad mineraly i witaminy najlepiej czerpac-na pewno nie jest to czekolada:> proponuje ja zastapic warzywami hehe

fjordmen dobrze prawi wszystko w nadmiarze szkodzi a taka niezłej jakosci czekolada w odpowiednich ilosciach w dodatku w ryzach bilansu kalorycznego nie jest zła a raczej na 100% moze pomagac .Efekty moga nie byc jakies spektakularne ale zawswze moga pomoc :)


jeszcze jedno mowisz czy to dobry element diety kuturystycznej
powiedz mi szczeże ile procent ludzi z forum zajmuje sie tym profesjonalnie i zawodowo mysle ze nawet nie 10 % wiec czy niemozna jesc czekolady z umiarem w granicach zdrowego rozsądku

z twoich wypowiedzi wogole wynika ze Zyjesz poto aby jesc a nie jesc po to zeby zyc :)


Zmieniony przez - 369258 w dniu 2007-01-11 17:13:35

dobra,koniec dyskusji,ja mowie ze czekolada wam nie zaszkodzi ale na pewno nie pomoze,koniec glupiej dyskusji.nic szkodliwego w malych ilosciach nam nie zaszkodzi,amen.reszte obczajcie w podwieszonych.

na zakonczenie jeszcze 2-3 lata temu na forum popierano diety weglowodanowe a teraz nikt tłuszczy sie nieboji wiec moze czasem warto zmienic poglądy:) ]

dziekuje za dyskusje :)

Don Bartoszu ale głupoty pier.....z czekolada gorzka jest bardzo zdrowa na serce zawiera jakieś tamsubstancje które są prozdrowotne zaleca się nawet dzienne spożycie kostek czy dwóch .Chodzi mi tylko o wysokiej jakości czekolade gorzką z masą kakaową powyzej 80% i jak sie nie znasz to podchodż przynajmniej do tematu asertywnie ile ty masz lat??

Nawet mniej niż 10 %

Jak już mówilem wcześniej nikt z nas (piszacych w tym poscie) nie jest zawodowcem wiec bez przesady zebysmy sie musieli kłócic.

Mozna od czasu zjesc wszytko tyle ze z umiarem.

Ja slodyczy nie mialem w ustach od 3 lat ( nie liczac miodu )- po prostu nie mam nie ochoty.
Do szczescie teraz wystarczy mi twarog i piers.

Pozdrawiam

No ja niestety ale z papierosow i alkoholu moge zrezygnowac ( i tak zrobilem) ale nie dam razy nie zjesc czekolady jak mam w domu. W sklepach dzialy ze sklodyczami omijam ;)