Zapach amoniaku w pocie

Sprawa ma się tak. Po każdym treningu moja koszulka śmierdzi amoniakiem.
Przeczytałem, że związane jest to z katabolizmem białka. A to mi się nie podoba bo samo słowo katabolizm dla mnie jest beee
Przy wadze 94kg i wzroście 178cm, gdzie fatu mam sporo na sobie, moja masowa dieta to 3000 kcal.
Spożycie kształtuje się tak:

białko: 2.3 g/kg
ww: 3.5 g/kg
fat: 1.0 g/kg

Wypijam gainera rano po przebudzeniu, przed treningiem 30 min. i po treningu 30 min.
Treningi trwają 1.30h.

Czy to znaczy,że mam za mało WW w diecie ? Boję się zwiększyć, bo fatu i tak mam już nadmiar...

Chętnie dam SOGa za mądre podpowiedzi...

hmmm nie wiem czym to jest spowodowane ale wydaje mi sie ze wegli to ty masz za duzo w diecie i po co ci ten gainer z rana?!

A jesteś całkowicie zdrowy?
Wiesz amoniak zawsze jest w pocie ale w małym stężeniu.

JEstem zdrowy.

Gainer z rana, aby przerwać nocny katabolizm, a jem dopiero w pracy śniadanie.

moze to nie na temat i nie pomoge ci w sprawie tego amoniaku bo nie mam pojecia czym to jest spowodowane ale ten gainer z rana wywal i zastap normalnym posilkiem:> platki z mlekiem np.

Jest to zwiazane z duza iloscia bialka w diecie. Zmniejsz troche, zacznij jesc warzywa i pij 3-5l plynow dziennie.

Zmieniony przez - domer w dniu 2007-01-11 17:08:22

Powiem szczerze, że szukałem po necie i spotkałem się z opinią, że może to być spowodowane zbyt małą ilością węgli. Ale jak ktoś zauważył i tak mam ich chyba sporo. Więc jak to jest ???
Kto ma rację ?

A co do pierwszego posiłku to nie mam takiej możliwości, żeby rano wstać i zjeść płatki z mlekiem. Owszem, w pracy już tak. Więc pierwszy posiłek zastępuję "prochem".