Krew

co robic?? jak dostaje po nosie to zaraz mi krew leci i nie bardzo moge kontynułować trening bo leci dosc mocno. co powstrzymie takie krwawienia moze jakies tabletki nie wiem pomocy!

Jak masz slaby nos to Ci zawsze bedzie leciec Moj kumpel tez mial takie cos tylko ze jemu leciala krew przynajmniej raz dziennie a nic nie trenowal

Przed kazdym sparingiem dobrze rozgrzej,rozmasuj nos. Pocieraj rekawica, wyginaj lekko, lekko stukaj w nos z wyczuciem itd To jest jedyny dobry sposob.


Albo naucz sie robic uniki

PRZEDE WSZYSTKIM, JEŚLI MASZ DELIKATNE NACZYNKA KRWIONOŚNE, PODATNE NA PĘKANIE, TO NIC Z TYM NIE ZROBISZ. NAWET MASOWANIE NOSA NIC TU NIE DA, PO PROSTU TAK MASZ GENETYCZNIE...Z CZASEM MOZE PRZEJDZIE, TAKŻE POZOSTAJE TYLKO CZEKAĆ :)

POZDRAWIAM!!! :)

Idz do lekarza i powiedz, ze czesto ci leci krew z nosa. Np jak sie budzisz to sa slady na poduszce itd. Powinni cie skierowac na wypalanie naczynek w nosie czy czy cos takiego.

no i oczywiscie najlepiej nie przyjmowac ciosow na nos

Był juz taki temat niedawno. Poszukaj w wyszukiwarce

byłem u lekarza ale nie dała mi skierowania na wypalanie naczyn bo podobno mam dobre i nic nie widac a wszystkich naczyn nie moga mi wypalic, mam lykac witamine C ale to zbytnio nie pomaga

Z tego co wiem..jak przy walce po ciosie leci krew..to fakt słaby nos.. ale gdzieś słyszałem że nos sie "wytrenowuje" tzn z czasem będzie lepiej, jak go poobijasz...a pozatym wypalanie i wytnij sobie chrząstke ;) powinno pomóc ;)

może genetyka? ja miałem juz łamany nos, przegrodę nosową, ile razy prozaicznie dostałem pięcią nawet nie pamietam, zdarzało się potylicą lub nosem o ziemię i tatami strzelać i ani kropli nie było...
chyba musisz brać coś na wzmocnienie naczyń krwionosnych, innej rady nie widzę.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-01-19 13:08:43