SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

prosze pomóżcie - poważny dylemat

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2383

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Cavior Bushido24.pl
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 7168 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 46566
Jeszcze tylko jedno pytanie wie ktos moze gdzie ucza wykorzystywac/uwalniac moc qi i nabywania umiejetnosci polegajacych na lamaniu barier wlasnego ciala niz na samej walce?

Nie chcę się tu bawić w zbędną i zagmatwaną "filozofię", więc postaram się wytłumaczyć najprościej jak umiem. Energia Ki (Qi, Chi) to nie Moc rycerzy Jedi. Potraktuj "przełamywanie barier własnego ciała" jako ciężką pracę, w której jest bardzo mało "magii"-a sporo wysiłku. Mistrzowie sztuk walki dość szybko zorientowali się, że zharmonizowanie oddechu i ruchu pozytywnie wpływa na technikę. Jeśli wybierzesz się na zaawansowany trening Aikido lub Kendo -szybko zauważysz, że ruch przy wznoszeniu rąk odpowiada wdechowi, opuszczenie ich wydechowi, rozpoczęcie półobrotu to wdech-wykończenie techniki po półobrocie-wydech. Cofnięcie ręki po ciosie-wdech, uderzenie-wydech i tak dalej. Można to potraktować jako kumulowanie energii Ki, ale wiele osób na forum powie Ci, że nie ma w tym za wiele "magii"-bo np w przypadku ciosów, identycznie będzie działał bokser, który w życiu o Ki nie słyszał.

Azjaci przez tysiąclecia dokonali wielu odkryć z zakresu medycyny i biomechaniki-i aby prawidłowości zebrać w jeden logiczny model, "ubrali" tą wiedzę w "otoczkę" przepływów energii wewnętrznej.

Jeśli chcesz wgłębić się w swoje wnętrze-zajmij się medytacją, gdyż "medytacja w ruchu" jaką stanowią niektóre style wymaga kilkudziesięciu lat treningu-a nawet wtedy nie ma gwarancji na to, że Ci się uda.

Zmieniony przez - Cavior w dniu 2007-01-16 11:46:26
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 153
Dzieki jeszcze raz za wszelkie odpowiedzi, powiecmy ze troche mnie one nakierowały.Długimi poszukiwaniami,paroma darmowymi treningami itd,doszedlem wkoncu do rezultatu, i zdecydowalem sie na karate shidokan 3 razy w tygodniu i 1 po 3 godz capoeire, znalazlem sekcje w katowicach i tego i tego wiec wszystko pod reka;).Jak narazie byłem tylko na dwoch treningach i tego i tego ale widze ze jest to to czego chcialem.Pozdrawiam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

ciosy proste

Następny temat

Bezpieczeństwo kobiety na ulicy

WHEY premium