zaczelo sie od takiego uczucia jakby lekkiego rozprezania [ nie mylic z bolem ]po zewnetrznej stonie dloni i nad nadgarstkiem , nastepnie doszlo lekkie trzaskanie przy wyginaniu dloni w przod lub tyl o ok 60st. chociaz tu nie jestem pewnien czy tego wczesniej nie bylo bo ogolnie jestem typ strzelajaco-trzaskajacy =D w zasadzie praktycznie zerowa bolesnosc przy wyginaniu w wszystkie strony . wczoraj caly dzien lape wyginalem na wszystkie strony to lekko na koncu sciegna sie odezwaly ale to ewidentnie moj blad...
no i pyatnia :
1. co to moze byc? trzeba przerwac treningi czy tylko ograniczyc?
2. mial ktos cos podobnego? i jak tak to jak to sie nazywa?
3. narazie zrzucilem artrostop w ilosci 2x zalecana - zmienic cos czy odstawic?
Z gory dzieki za pomoc.
pozdrawiam.b.