Tauryna- same zalety? Jednak nie...

Przeszukiwalem sobie rozne artykuły i znalazlem cos ciekawego o taurynie:

Tauryna - aminokwas o wzorze H2N-CH2-CH2-SO3H, ważny dla mięśni i w zaburzeniach pracy serca, wspomaga trawienie tłuszczów (znajduje się w żółci), pomaga w hiperglikemii i nadciśnieniu, jest związana z epilepsją i niepokojem.

Tauryna jest składnikiem wielu napojów energetyzujących, takich jak Red Bull czy rodzimy Tiger (napój energetyzujący) i odżywek dla sportowców, które mogą również zawierać kofeinę lub inne substancje stymulujące. Dodatkowo powoduje pobudzenie sieci neuronowych.


Tauryna jest aminokwasem powstającym z metioniny i cysteiny. Jest tzw. aminokwasem nieproteogennym, czyli nie wchodzi w skład białek ustrojowych, ale jest niezbędna w procesach ich przemiany. Organizm ludzki wytwarza niewielkie ilości tauryny, są one zbyt małe dla osób wykonujących wysiłek fizyczny. Jej naturalnym źródłem jest mięso, szczególnie podroby (np. wątroba), ryby, małże.

Najważniejsze zalety tauryny to:

* magazynowanie azotu (powoduje dodatni bilans azotowy)
* działanie antykataboliczne
* ograniczenie wytwarzania serotoniny, hormonu katabolicznego, co pozwala też na dłuższy wysiłek bez zmęczenia
* zmniejsza poziom cukru we krwi
* wspomaga syntezę białek, a tym samym wspomaga budowę masy mięśniowej
* reguluje poziom cholesterolu w krwi;
* wzmaga transport kreatyny
* naśladuje hormon anaboliczny insulinę, transportując aminokwasy i składniki odżywcze do krwi co ułatwia ich przyswajanie.
* może pomagać w odbudowie wątroby uszkodzonej chorobą alkoholową, czy ciężkimi zatruciami alkoholowymi. Przeprowadzane testy wykazują, że może obniżać stłuszczenie wątroby, a nawet jemu zapobiegać.

Tauryna posiada również wady:

* Zbytnie obniżenie poziomu serotoniny powoduje depresję a w skrajnych przypadkach próby samobójcze, generalnie zaś obniża satysfakcję z wykonanego wysiłku.

Chodzi mianowicie o tą depresje, czy ktos mial doczynienia z takim czymś? Zalezy mi na kazdej wypowiedzi, bo chce wiedziec czy to jakis kit czy moze jednak prawda.

heh
ja biore ale nie milem depresji po niej

Zmieniony przez - hator w dniu 2007-01-17 22:50:04

Tak samo jak ja, ale jak to zobaczylem, to nie wiedzialem czy smiac sie czy plakac :P

tyle ze pewnie bierzecie w malych ilosciach np dostarczona w kretce ale w zasadzie jak to mowi ferdek kiepski sa rzeczy które sie fizjologom nie śniły

uszaty, problem tkwi w jednym zdaniu: Zbytnie obniżenie poziomu serotoniny powoduje depresję a w skrajnych przypadkach próby samobójcze, generalnie zaś obniża satysfakcję z wykonanego wysiłku.

pytanie brzmi: czy tauryna obniża pozim serotoniny tak drastycznie? tzn czy są jakieś dowody na to, czy też to jest Twój domysł, który można streścić słowami: skoro tauryna obniża poziom serotoniny a zbytnio obniżony poziom serotoniny powoduje depresje to oznacza że tauryna powoduje depresję?


bo jesli to taki skrót myślowy to ja przedstawie analoginczy: tauryna obniża pozim cukru we krwi, a duży i gwałtowny spadek pozimu cukru we krwi może powodować utraty przytomności, wniosek? tauryna może powodować utraty przytomności

Na mnie podziałało i dowiedziałem się o tym właśnie z tego forum . Jestem obecnie w trakcie leczenia przeziębienia i kupiłem sobie w aptece tabletki musujące , które biorę od wczoraj wieczór . Generalnie dzień był spoko i przed snem byłem dość zadowolony . Jednak wieczorem poczułem znaczące obniżenie nastroju i kłucie w klatce piersiowej(mimo iż wieczorem jest największe naturalne stężenie hormonów odpowiedzialnych za dobre samopoczucie ) . Dopiero dziś zaniepokojony tym faktem trafiłem tutaj :) I przyznam , że lubię te musujące tabletki i wsunąłem z 7 wczoraj i z 4 dzisiaj . Ale mój przypadek potwierdza , że tauryna może wpływać negatywnie na samopoczucie i pobudza układ nerwowy (kłucie w okolicach serca ) . A teraz liczby :
Jedna tabletka zawiera 400mg tauryny (na opakowaniu nie ma podanego dziennego limitu tauryny ) czyli przyjołem jakieś
400*9=4400mg

ponad to tabletki zawierają : witaminę c ,niacyne ,witamine e , kwas pantotenowy , witamine b6 b2 b1 ,kwas foliowy , biotyne , witamine b12, taurynę , kofeinę , inozytol

minęło już 10 lat, proszę zerkać na daty, ja bym powiedział że to wina choroby a nie tauryny, czy nawet możliwe że kofeiny zalezy co tam w tych tabletkach jest, jak leczysz przeziębienie lepiej sie nada vit c czy aspiryna niż takie wynalazki biodostępność składników z takich musujących tabletek jest znikoma.