problem ze ścięgnem (chyba przewodnik)

Witam, mam pewien problem, przez około pół roku rozciągałem systematycznie i prawidłowo (tego jestem pewien) nogi głównie z naciskiem na szpagat. Był postęp do pewnego czasu, ale zaczął mi się dziwny problem. W obu nogach od strony krocza zaczęło mi się blokować ścięgno. Na początku przy samej rozgrzewce czułem lekki przeskok i było dobrze, później nawet po rozgrzewce kiedy próbowałem pogłębiać rozkrok czuje jak blokują mnie ścięgna w obu nogach, chodzi mi o ścięgna przy kroczu (wewnętrzne strony ud, nie wiem dokładnie jak je określić i czy to w ogóle ścięgno) po paru skrętach biodrem nagle strzelają tak jakby się przestawiały i moge dalej się rozciągać do momentu gdzie już jestem normalnie rozciągnięty.

Może mi ktoś doradzić co z tym zrobić ? Przestałem się rozciągać bo myślałem że to kwestia regeneracji, ale po 3 miesiącach dalej mam ten problem.

Pozdrawiam.

Zdarzają się przypadki nadmiernego rozciągnięcia ścięgien. To akurat nie jest raczej poważnym defektem, ale gościowi z tego forum ścięgno w stawie skokowym zaczęło przeskakiwać przez kostkę .