SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Tomasz "Byk" Bonin - wywiad

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3271

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 135 Wiek 41 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 8604
Byka nadał mi King
Rozmowa z TOMASZEM "Bykiem" BONINEM zawodowym mistrzem świata w wadze ciężkiej wersji IBC


Tomasz Bonin ma 33 lata, w boksie zawodowym stoczył 33 walki, z których 32 wygrał i jedna przegrał. Ma żonę i trójkę dzieci (fot. Krzysztof Zawicki)

- Jak zaczęła się pana przygoda z boksem
- Zupełnie przypadkowo. Miałem trochę czasu i kolega zaprowadził mnie na trening. Akurat zawodnicy między sobą przeprowadzali sparingi. Trener mnie zobaczył i spytał skąd jestem. Odpowiedziałem, że z sąsiedniej wsi. "No to pewnie bić się umiesz" odparł i zaproponował walkę. Nie miałem nawet trampek, ale mi pożyczył. Dostałem boksera mojej postury, ale szybko go zbiłem. W chwilę później za przeciwnika miałem drugiego zawodnika, znacznie niższego. Pomyślałem, że łatwo sobie z nim poradzę. Bardzo się pomyliłem i zostałem przez niego obity. Strasznie rozbił mi nos. Zawziąłem się i postanowiłem rozpocząć treningi. Później chciałem mu się zrewanżować, ale on przestał ćwiczyć i do tej pory szukam go po Polsce.

- Czy jako młody człowiek lubił pan się bić z kolegami?
- Bardzo często używałem pięści w szkole i na podwórku. Było to w wieku 12-15 lat. Wiadomo, jak to u małolatów. Zawsze były bójki o piłkę, czy o to, kto będzie strzelał karnego. W ogóle biliśmy się o wszystko.

- W końcu trafił pan na prawdziwy ring...
- To była dobra szkoła boksu. Stoczyłem ponad sto amatorskich walk ligowych. Szkoda, że w Polsce nie ma już regularnych rozgrywek. Dla mnie było do znakomite przetarcie przed boksem zawodowym. Nabyłem niezbędnego doświadczenia.

- Czy pamięta pan swoją pierwszą zawodową walkę?
- Był to pojedynek o międzynarodowy tytuł mistrza Polski. Było to po trzech miesiącach zawodowego treningu. Walczyłem z Niemcem Szmidtem. Byłem bardzo przejęty, gdyż miałem bić się przez 10 rund. Przedtem tyle nigdy nie walczyłem. Jednak przygotowany byłem solidnie i wygrałem. Na pamiątkę nagrałem sobie tę walkę na wideo.

-W 2005 i 2006 r. wywalczył pan tytuły mistrza świata w wersji IBC. 24 lutego w Głogowie będzie pan bronić złotego pasa bijąc się z Włochem Paulo Fererro. Jest pan w stanie wygrać tę walkę?
- Nie mam innego wyjścia. Chcę zadowolić kibiców i wszystkich, którzy na mnie liczą. Znam włoski boks. Wiele razy miałem sparingi z włoskimi bokserami. Są to zawodnicy niewygodni. Walcząc z Ferrero muszę mieć szybką rękę. Mój trener na pewno pomoże mi go odszyfrować.

- Jakie ma pan cele sportowe. Wersja IBC nie należy do popularnych w świecie...
- Moim głównym celem jest zarobić dużo pieniędzy Jeżeli chodzi o cele sportowe, to mam menadżerów, którzy kierują moją karierą. Oni wyszukują mi przeciwników. Wiekowo jestem dojrzałym bokserem i liczę, że za jakiś czas bezpiecznie zakończę karierę. Oczywiście chciałbym powalczyć o pas bardziej prestiżowej federacji, jak choćby WBC.

- Dorobił się pan na boksie?
- Na pewno jestem bogaty życiowo. Nie wywyższam się, a boks pozwala mi żyć na odpowiednim poziomie. Cieszę się, że nie muszę chodzić do pracy na 7.00 rano. Uważam jednak, że treningi są cięższe niż praca. Po prostu lubię to robić.

- A skąd wziął się przydomek "Byk"?
- Nadał mi go na Florydzie słynny Don King. Przed jakąś walką, ze względów marketingowych musiał mi wymyślić ksywkę. Klepnął mnie po ramieniu i spytał "Jak się czuje nasz byk?" i tak zostało.

- Dziękuję.


źródło: Gazeta Lubuska
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 442 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3591
Tomek dosc Asekuracyjnie sie wypowaida...nie bedzie mial zadnej powaznej walki juz.

"Szacunek dla każdego zawodnika co podejmie walke.."

http://www.sfd.pl/Method99/_Mistrzostwo_Polski_-_BLOG-t454455.html - Moja droga na szczyt

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 771 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 18812
Szkoda że go nie spytali o niedawną walkę z Silvinem, kiedy jego przeciwnik (nie mający pojęcia o boksie, zresztą jego pierwsza walka) posłał go na dechy. Te wszystkie tytuły "międzynarodowego miszcza Polski" to robienie kibiców w balona (co nie zmienia faktu że akurat Bonin jest w porządku i w wywiadach zwykle nie robi z siebie nie wiadomo kogo jak np. Saleta).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 144 Napisanych postów 7358 Wiek 40 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 36022
Gb ten koles wazyl 120kg i nap*****lał Bonina nasadą dloni, i na nokdaun mi to nie wyglądalo, bardziej na poslizgnięcie. Bonin i tak go wykonczył przez KO wiec kolejny dowod ze skokszone matołki pękają pod naporem techniki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 88 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 2731
Bonin to spoko gosc :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 771 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 18812
Bahamut - knockdown był po ciosie prawidłowym (tzn. w sensie że nie był to żaden faul - a to że był to nie był to żaden cios z klasycznego repertuaru bokserskiego tylko prymitywny wiejski cep wyprowadzony daleko zza pleców to już inna sprawa).

Bo nie chodzi o to kto wygrał - tylko o to że Bonin (jakby nie było, "miszcz" z dorobkiem prawie 40 walk) dał się w ogóle trafić tak prymitywnym cepem gościowi którego do walki najwyraźniej dowieźli prosto z siłowni i który o boksie miał zerowe pojęcie. Gościu powinien być zdeklasowany, tymczasem w pierwszej rundzie po dobrym starcie Bonin zaczął wdawać się w przepychanki i przez pewien czas nie miał za bardzo pomysłu jak walczyć z tak prymitywnym klocem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 442 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3591
Bonin powienien w tamtej walce walczyc systemem "Unik-kątra" a bylo jak bylo heh. Koles walil takimi sygnalizowanymi cepami, ale jednak trafil Bonina. A nawet jak unikal ciosow, to nie bylo zadnej kontry. Tomek nie rozwija sie juz boksersko.

"Szacunek dla każdego zawodnika co podejmie walke.."

http://www.sfd.pl/Method99/_Mistrzostwo_Polski_-_BLOG-t454455.html - Moja droga na szczyt

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 898 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 24602
Podoba mi się jego podejście - boksuje bo lubi, zarabia pieniadze i sie z tym nie obnosi. Taki fajny dystans do siebie, hehe.

"Zawziąłem się i postanowiłem rozpocząć treningi. Później chciałem mu się zrewanżować, ale on przestał ćwiczyć i do tej pory szukam go po Polsce."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Muay Thai czy jednak cos innego

Następny temat

Spodenki z lajkry na mate?

WHEY premium