Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
32
Mam taki problem, cwicze kulturystyke od jakis dwoch lat i z czasem pojawiaja sie coraz bardziej zadawalajace efekty, problem jednak jest taki ze nie rowno rozrasta mi sie klatka piersiowa. Jesli pierwotnie ta roznica byla rzeczywiscie malenka wraz z treningiem coraz bardzej sie powieksza. Do tego stopnia ze na chwile obecna ta dysproporcja jest widoczna golym okiem. co moim zdaniem dziwne to to ze bardziej rozwija mi sie lewa strona klaty mimo ze jestem praworeczny. Prawa strona jakby sie zatrzymala. Mm 25 lat, nie pale, nigdy nie mialem nic zlamanego.
czym to jest spowodowane i co z tym robic?
Czy dalej ciwczyc tak jak obecnie i liczyc ze to sie wyrowna czy mocniej cwiczyc ta mniejsza prawa strone?
czy isc do jakiegos lekarza? jesli tak to do jakiego?
o co chodzi?:(
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
32
Cwiczenia ktore robie na klate sa stadnartowe tzn
Lawka prosta w seriach po 8 do maksa
Lawka skosna w 4 seriach po 8-10
Lawka skosna glowa w dol w 4 seriach po 8
Rozpietki na lawce prostej hantelkami w 4 seriach po 8
Butterfly 3-4 serie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6496
Napisanych postów
62289
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777518
Wydaje mi sie ze powinieneś sie skoncentrować na technice wykonywania ćwiczeń i zmień sztange na hantle , popraw technike nawet kosztem obciązenia i stosuj rozciąganie dobre powinno przynieść efekty powinno pomóc najważniejsza koncentracja w treningu i sprawdz na pozornie prostą rzecz jaka jest ustawienie ławki czy jedna strona nie jest względem drugiej wyżej.Najczęsciej zmaiana sztangi an hantle pomaga pozdrawiam
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
6518
Napisanych postów
36026
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679702
Zmiana sztangi na sztangielki powinna trochę pomóc. Jednak taki problem ma wiele osób. Bierze się to stąd że zazwyczaj człowiek nie jest idelanie symetryczny. A mówiąc proście - np, twoje ramiona mogą mieć różną długość. Wtedy mimo twoich najszczerszych chęci przy stosowaniu uchwytu na gryfie w tej samej odległości od skrajnych końców sztangi twoje mięśnie piersiowe wykonają trochę inną pracę.
Druga rzecz to ruchomość stawów i ich budowa. Nierzadko stawy - np. stawy barkowe - mają różną ruchomość, nawet w przypadku danej osoby. To niestety też odbija się na sposobie wykonywania powtórzeń w danym ćwiczeniu i tym samym na pracę jaką wykonają mięśnie.
Po trzecie to często obserwuję że ludzie nie przywiązują wagi do tego aby właściwie, tzn symetrycznie, ułożyć się na ławeczce przed przystąpieniem do wyciskania. 90% ludzi ma w dupie to czy leżą równo, a powtarzane przez wiele tygodni ćwiczenie w niepoprawnym ułożeniu na ławce też powoduje dysproporcje w rozwoju mięśni. W przypadku mięśni klatki punkt podparcia pleców i ułożenie łopatek względem ławki ma kolosalne znaczenie i na serio może znacznie przyczynić się do nieprawidłowości w rozwoju którejś ze stron mięni piersiowych.
Po czwarte organizm zawsze stara się wykonać zadawaną mu pracę jak najmniejszym kosztem. Więc jeśli któryś z twoich stawów ma jakiś nawet nie odczuwalny teraz dla ciebie defekt, lub któryś z mięśni współbiorących udział w danym ćwiczeniu jest uszkodzonych to każda ze stron twojego ciała w każdym ćwiczeniu wykonywanym oburącz jednocześnie będzie pracowała trochę inaczej. To są zazwyczaj droben i niewyczuwalne niuanse ale przekładają się one nawet na poważne dysproporcje rozwojowe - oczywiście w dłuższej perspektywie czasowej.
Mógłbym jeszcze dodać kilka pomniejszych rzeczy, ale to wymagałoby znacznie dłuższego wywodu na który nie mam czasu.
Radzę ci po prostu zwracac uwage na szczegóły i być pedantycznym jeśli idzie o warsztat pracy na siłowni. Spróbuj sztangielek, dodaj rozciąganie - to powinno w pewnym stopniu pomóc. Poza tym pamiętaj że nie ma ludzi idealnie symetrycznych - więc ni eprzejmuj się tym zbytnio. Siłownia ma być przede wszystkim przyjemnością a nie powodem do stresów.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2007-01-25 23:25:54