Kilbian
Wywiad przeprowadził Mike Chiapetta:
WSTĘP:
Travis Lutter dostał życiową szansę, gdy pokonał 7 innych fighterów wagi średniej I wygrał tym samym The Ultimate Fighter 4, co dało mu szansę na walkę o pas UFC z Andersonem Silvą. Wygląda to jak historia rodem z Rocky’ego, ale w życiu nie zawsze wszystko kończy się happy endem. Zamiast pokonać Silvę w walce o tytuł, Lutter stracił swoją szansę, by chociaż o niego walczyć, gdy nie udało mu się zrzucić wagę przed walką. Było to bardzo rozczarowujące, większość fanów nie znalazło zrozumienia dla Luttera. Jak mógł zrobić taki błąd mając taką okazję? Jak przystało na fightera, Lutter nie schował się w obliczu trudnej sytuacji. W wywiadzie wyjaśnił co poszło źle i czego nauczył się z tego niepowodzenia. Pomimo fiaska z utratą wagi, Lutter wyglądał na skupionego w pierwszych minutach, wygrywając pierwszą rundę.
WYWIAD:
Chiapetta: Jak się czujesz po walce i tych wszystkich kontrowersjach?
Lutter: Czuję się już dużo lepiej. Nabieram z powrotem wagę i patrząc wstecz wiem, że przegrałem, ale czułem, że wygrywałem aż do momentu, w którym mnie złapał. Każdy może zostać złapany. Jestem pewien, że Anderson był już przedtem w takiej sytuacji, gdy wygrywał walkę, ale został złapany i poddany. Zdarza się.
Chiapetta: Czy kilka dni przed walką myślałeś o tym, że możesz mieć problemy ze zrzuceniem wagi?
Lutter: Naprawdę nie sądziłem, że jestem za ciężki aż do chwili powiedzmy na 4 godziny przed ważeniem. Wtedy już wiedziałem, że mam poważny problem. Powiedziałem chłopakom, że nie jest dobrze. A dziwne było to, że byłem do przodu, jeśli idzie o plan. Uważamy bardzo na wagę między walkami. I porównując to do mojej walki z Patrickiem Cote (w listopadzie 2006), byliśmy 1.5 godziny do przodu z czasem. Ale wówczas zaczęły się kłopoty, ponieważ przestałem się pocić. Waga przestała schodzić. Wiedzieliśmy, że jesteśmy w opałach w tym momencie. Gdy przestajesz się pocić i twoje ciało mówi, że więcej z siebie nie da, jest bardzo trudno zrzucić wagę. Jest to bolesne i nieprzyjemne, ale musisz próbować.
Chiapetta: Więc nadszedł moment, w którym fizycznie nie mogłeś już zrzucić wagi?
Lutter: Tak. W pewnym momencie moje ciało przestało się pocić. Próbowaliśmy suchej sauny, próbowaliśmy też wilgotnej, ale nic nie działało. Wyszedłem po 45 minutach a moja waga była dokładnie taka sama. To beznadziejne, przygnębiające uczucie.
Chiapetta: Czy wiedziałeś, że masz nadwagę, gdy poszedłeś na ważenie?
Lutter: O 9:00 można sie zważyć na oficjalnej wadze I potem porównać wartość z ważeniem. Więc wiedziałem, że nie uda mi się. Powiedziałem o tym Dana White’owi.
Chiapetta: Jaka była jego reakcja?
Lutter: Powiedział coś w stylu „hej, wiesz co to oznacza?". Możesz się domyślić, że nie był szczęśliwy. Ale nie było nikogo bardziej zawiedzionego ode mnie. Nie chcę być „tym złym".
Chiapetta: Gdy ważyłeś 187 funtów, co zrobiłeś, by zrzucić te 2 funty na dwie godziny przed ważeniem?
Lutter: Wróciłem do sauny. Kłóciłem się z moimi ludźmi, bo wiedziałem, że nie uda się. Powiedziałem im, że nie dam rady ponieważ nie straciłem wagi przez ostatnie 2 godziny, a w sumie tylko straciłem jednego funta przez ostatnie 4, więc jak mogę pozbyć się więcej wody? Usiadłem w saunie, potem do łazienki. Straciłem pół funta. Nic więcej nie mogłem zrobić. Nie chciałem przecież nic robić, co by nadwerężyło moją formę. To znaczy, gdy fighterzy starają się uzyskać odpowiednią wagę, wysilają się niepotrzebnie. To jest beznadziejne, ale nie da się inaczej. Miałem dostać 2 godziny, ale dali mi tylko półtorej. Ale to nie miało znaczenia. I tak by mi się nie udało.
Chiapetta: Czy zacząłeś zrzucać zbyt późno?
Lutter: Ważyłem 24 funty mniej, niż gdy zaczynałem. Pech. Normalnie starasz się być jak największym. Ja zrobiłem tak samo, jak zawsze. W TUF musieliśmy być gotowi na bycie w odpowiedniej wadze w ciągu jednego dnia, więc ważyłem mniej. Tym razem wiedziałem, że jestem nieco cięższy niż zwykle, ale były ku temu powody. Zrzucanie wagi to nie jest precyzyjna naukowa sprawa. Ciężko to ocenić. Jest cienka linia i ja ją przekroczyłem. Walczyłem 6 razy w ciągu ostatnich 12 miesięcy I za każdym razem musiałem dojść do 185 funtów. I udawało się. Zrzucanie wagi to nie jest coś, co kocham. To trudne i zrobiłem błąd. Od dziś zmienimy nieco rzeczy. Konsultowałem się z żywieniowcem i postaram się to robić inaczej w przyszłości. Będę prawdopodobnie starał się robić wagę z 12 funtów ponad limit.
Chiapetta: Wielu ludzi oburzyło się po twoim komentarzu, jakobyś miał problemy ze “znalezieniem motywacji" by stracić wagę. Co chciałeś przez to powiedzieć?
Lutter: Myślę, że to zostało wycięte z kontekstu. Miałem na myśli to, że 6 tygodni przed walką, miałem problem z motywacją, ale tylko dlatego, że zrzucam wagę przez cały rok. Mając 6 walk w ciągu roku, średnia wychodzi jedna walka na 2 miesiące, więc to było jak trenowanie cały rok. Przyznaję, że na początku tego obozu treningowego ciężko było jeść prawidłowo. A więc 6 tygodni temu, tak, miałem problem z motywacją. Ale przez ostatnie 4 tygodnie już nie. Muszę pogadać z ludźmi takimi, jak Rich Franklin o jego diecie. To wymaga wiele dyscypliny. On zdaje się, że doszedł tu do iście naukowej precyzji.
Chiapetta: Wchodząc do oktagonu byłeś widocznie rozczarowany. Czy wówczas byłeś w 100 procentach skupiony na walce?
Lutter: Byłem skoncentrowany na walce. Miałem pewne problemy żołądkowe przed walką, jako że nigdy tyle nie zrzucałem. Byłem nieco DEPLETED i starałem się wyjść z tego. Więc byłem w nieco niekomfortowej sytuacji, lecz skupiony na walce.
Chiapetta: Miałeś bardzo mocną pierwszą rundę, obaliłeś Silvę i zdobyłeś dosiad. Czy takie zrzucanie wagi osłabiło cię I straciłeś energię, gdy chciałeś go skończyć?
Lutter: Nie, nie czułem się zmęczony, ale nie czułem się też tak mocny jak zwykle. Ile procent słabszy? Nie wiem. Nie będę mówił, że dlatego przegrałem walkę. Czułem się wystarczająco dobrze, by go pokonać i wygrywałem z nim. Ale zostałem złapany w drugiej rundzie. Zrobiłem błąd i on to wykorzystał.
Chiapetta: Gdy Silva miał trójkąta, czy odklepałeś w wyniku duszenia, czy też uderzeń łokciem?
Lutter: Odklepałem z powodu duszenia. Długo czułem się dobrze, ale w końcu zacząłem odpływać. Zadawał mi ciosy i straciłem nieco pozycję. Ale odklepałem przez duszenie. Poszedłbym spać. Nie dlatego, że zostałem obity.
Chiapetta: Jak myślisz, jak to zaważy na twojej karierze, jeśli w ogóle?
Lutter: Jeśli idzie o moją karierę, ktoś zapytał Danę White’a, czy zostanę ukarany, a on powiedział, że przegrana była wystarczającą karą. Rozumiem przez to, że wciąż walczę dla UFC. Mam taką nadzieję. Jeśli powiedzą, że nie, będę walczył gdzie indziej I starał się wrócić. Wolałbym walczyć tutaj, chcę tu być, ale wiem, że nie odzyskam niektórych fanów. Mimo to ok. 20-30 osób przysłało mi maila, że spisałem się i tak świetnie.
Chiapetta: Co z najbliższą przyszłością?
Lutter: Odpocznę kilka miesięcy. Nie chcę walczyć przez 5-6 miesięcy. Będę walczył lepiej, jeśli zrobię sobie dłuższą przerwę. Zregeneruję się i zobaczymy co UFC będzie miało do powiedzenia. Nie wiem, co zrobią. Chcę tu walczyć, więc piłka jest po ich stronie. 5 miesięcy odpoczynku będzie dla mnie rozsądnym wyjściem. Byłoby to dla mnie doskonałe. Głównie chodzi o to, że zrobiłem błąd. Nie jestem pierwszym, któremu nie udało się zrzucić i nie jestem ostatnim. Przykro mi, że zawiodłem każdego i mam nadzieję, że fani będą mnie w przyszłości wspierać.
Źródło: NBCSports.com
Tłumaczenie: Kilbian
WSTĘP:
Travis Lutter dostał życiową szansę, gdy pokonał 7 innych fighterów wagi średniej I wygrał tym samym The Ultimate Fighter 4, co dało mu szansę na walkę o pas UFC z Andersonem Silvą. Wygląda to jak historia rodem z Rocky’ego, ale w życiu nie zawsze wszystko kończy się happy endem. Zamiast pokonać Silvę w walce o tytuł, Lutter stracił swoją szansę, by chociaż o niego walczyć, gdy nie udało mu się zrzucić wagę przed walką. Było to bardzo rozczarowujące, większość fanów nie znalazło zrozumienia dla Luttera. Jak mógł zrobić taki błąd mając taką okazję? Jak przystało na fightera, Lutter nie schował się w obliczu trudnej sytuacji. W wywiadzie wyjaśnił co poszło źle i czego nauczył się z tego niepowodzenia. Pomimo fiaska z utratą wagi, Lutter wyglądał na skupionego w pierwszych minutach, wygrywając pierwszą rundę.
WYWIAD:
Chiapetta: Jak się czujesz po walce i tych wszystkich kontrowersjach?
Lutter: Czuję się już dużo lepiej. Nabieram z powrotem wagę i patrząc wstecz wiem, że przegrałem, ale czułem, że wygrywałem aż do momentu, w którym mnie złapał. Każdy może zostać złapany. Jestem pewien, że Anderson był już przedtem w takiej sytuacji, gdy wygrywał walkę, ale został złapany i poddany. Zdarza się.
Chiapetta: Czy kilka dni przed walką myślałeś o tym, że możesz mieć problemy ze zrzuceniem wagi?
Lutter: Naprawdę nie sądziłem, że jestem za ciężki aż do chwili powiedzmy na 4 godziny przed ważeniem. Wtedy już wiedziałem, że mam poważny problem. Powiedziałem chłopakom, że nie jest dobrze. A dziwne było to, że byłem do przodu, jeśli idzie o plan. Uważamy bardzo na wagę między walkami. I porównując to do mojej walki z Patrickiem Cote (w listopadzie 2006), byliśmy 1.5 godziny do przodu z czasem. Ale wówczas zaczęły się kłopoty, ponieważ przestałem się pocić. Waga przestała schodzić. Wiedzieliśmy, że jesteśmy w opałach w tym momencie. Gdy przestajesz się pocić i twoje ciało mówi, że więcej z siebie nie da, jest bardzo trudno zrzucić wagę. Jest to bolesne i nieprzyjemne, ale musisz próbować.
Chiapetta: Więc nadszedł moment, w którym fizycznie nie mogłeś już zrzucić wagi?
Lutter: Tak. W pewnym momencie moje ciało przestało się pocić. Próbowaliśmy suchej sauny, próbowaliśmy też wilgotnej, ale nic nie działało. Wyszedłem po 45 minutach a moja waga była dokładnie taka sama. To beznadziejne, przygnębiające uczucie.
Chiapetta: Czy wiedziałeś, że masz nadwagę, gdy poszedłeś na ważenie?
Lutter: O 9:00 można sie zważyć na oficjalnej wadze I potem porównać wartość z ważeniem. Więc wiedziałem, że nie uda mi się. Powiedziałem o tym Dana White’owi.
Chiapetta: Jaka była jego reakcja?
Lutter: Powiedział coś w stylu „hej, wiesz co to oznacza?". Możesz się domyślić, że nie był szczęśliwy. Ale nie było nikogo bardziej zawiedzionego ode mnie. Nie chcę być „tym złym".
Chiapetta: Gdy ważyłeś 187 funtów, co zrobiłeś, by zrzucić te 2 funty na dwie godziny przed ważeniem?
Lutter: Wróciłem do sauny. Kłóciłem się z moimi ludźmi, bo wiedziałem, że nie uda się. Powiedziałem im, że nie dam rady ponieważ nie straciłem wagi przez ostatnie 2 godziny, a w sumie tylko straciłem jednego funta przez ostatnie 4, więc jak mogę pozbyć się więcej wody? Usiadłem w saunie, potem do łazienki. Straciłem pół funta. Nic więcej nie mogłem zrobić. Nie chciałem przecież nic robić, co by nadwerężyło moją formę. To znaczy, gdy fighterzy starają się uzyskać odpowiednią wagę, wysilają się niepotrzebnie. To jest beznadziejne, ale nie da się inaczej. Miałem dostać 2 godziny, ale dali mi tylko półtorej. Ale to nie miało znaczenia. I tak by mi się nie udało.
Chiapetta: Czy zacząłeś zrzucać zbyt późno?
Lutter: Ważyłem 24 funty mniej, niż gdy zaczynałem. Pech. Normalnie starasz się być jak największym. Ja zrobiłem tak samo, jak zawsze. W TUF musieliśmy być gotowi na bycie w odpowiedniej wadze w ciągu jednego dnia, więc ważyłem mniej. Tym razem wiedziałem, że jestem nieco cięższy niż zwykle, ale były ku temu powody. Zrzucanie wagi to nie jest precyzyjna naukowa sprawa. Ciężko to ocenić. Jest cienka linia i ja ją przekroczyłem. Walczyłem 6 razy w ciągu ostatnich 12 miesięcy I za każdym razem musiałem dojść do 185 funtów. I udawało się. Zrzucanie wagi to nie jest coś, co kocham. To trudne i zrobiłem błąd. Od dziś zmienimy nieco rzeczy. Konsultowałem się z żywieniowcem i postaram się to robić inaczej w przyszłości. Będę prawdopodobnie starał się robić wagę z 12 funtów ponad limit.
Chiapetta: Wielu ludzi oburzyło się po twoim komentarzu, jakobyś miał problemy ze “znalezieniem motywacji" by stracić wagę. Co chciałeś przez to powiedzieć?
Lutter: Myślę, że to zostało wycięte z kontekstu. Miałem na myśli to, że 6 tygodni przed walką, miałem problem z motywacją, ale tylko dlatego, że zrzucam wagę przez cały rok. Mając 6 walk w ciągu roku, średnia wychodzi jedna walka na 2 miesiące, więc to było jak trenowanie cały rok. Przyznaję, że na początku tego obozu treningowego ciężko było jeść prawidłowo. A więc 6 tygodni temu, tak, miałem problem z motywacją. Ale przez ostatnie 4 tygodnie już nie. Muszę pogadać z ludźmi takimi, jak Rich Franklin o jego diecie. To wymaga wiele dyscypliny. On zdaje się, że doszedł tu do iście naukowej precyzji.
Chiapetta: Wchodząc do oktagonu byłeś widocznie rozczarowany. Czy wówczas byłeś w 100 procentach skupiony na walce?
Lutter: Byłem skoncentrowany na walce. Miałem pewne problemy żołądkowe przed walką, jako że nigdy tyle nie zrzucałem. Byłem nieco DEPLETED i starałem się wyjść z tego. Więc byłem w nieco niekomfortowej sytuacji, lecz skupiony na walce.
Chiapetta: Miałeś bardzo mocną pierwszą rundę, obaliłeś Silvę i zdobyłeś dosiad. Czy takie zrzucanie wagi osłabiło cię I straciłeś energię, gdy chciałeś go skończyć?
Lutter: Nie, nie czułem się zmęczony, ale nie czułem się też tak mocny jak zwykle. Ile procent słabszy? Nie wiem. Nie będę mówił, że dlatego przegrałem walkę. Czułem się wystarczająco dobrze, by go pokonać i wygrywałem z nim. Ale zostałem złapany w drugiej rundzie. Zrobiłem błąd i on to wykorzystał.
Chiapetta: Gdy Silva miał trójkąta, czy odklepałeś w wyniku duszenia, czy też uderzeń łokciem?
Lutter: Odklepałem z powodu duszenia. Długo czułem się dobrze, ale w końcu zacząłem odpływać. Zadawał mi ciosy i straciłem nieco pozycję. Ale odklepałem przez duszenie. Poszedłbym spać. Nie dlatego, że zostałem obity.
Chiapetta: Jak myślisz, jak to zaważy na twojej karierze, jeśli w ogóle?
Lutter: Jeśli idzie o moją karierę, ktoś zapytał Danę White’a, czy zostanę ukarany, a on powiedział, że przegrana była wystarczającą karą. Rozumiem przez to, że wciąż walczę dla UFC. Mam taką nadzieję. Jeśli powiedzą, że nie, będę walczył gdzie indziej I starał się wrócić. Wolałbym walczyć tutaj, chcę tu być, ale wiem, że nie odzyskam niektórych fanów. Mimo to ok. 20-30 osób przysłało mi maila, że spisałem się i tak świetnie.
Chiapetta: Co z najbliższą przyszłością?
Lutter: Odpocznę kilka miesięcy. Nie chcę walczyć przez 5-6 miesięcy. Będę walczył lepiej, jeśli zrobię sobie dłuższą przerwę. Zregeneruję się i zobaczymy co UFC będzie miało do powiedzenia. Nie wiem, co zrobią. Chcę tu walczyć, więc piłka jest po ich stronie. 5 miesięcy odpoczynku będzie dla mnie rozsądnym wyjściem. Byłoby to dla mnie doskonałe. Głównie chodzi o to, że zrobiłem błąd. Nie jestem pierwszym, któremu nie udało się zrzucić i nie jestem ostatnim. Przykro mi, że zawiodłem każdego i mam nadzieję, że fani będą mnie w przyszłości wspierać.
Źródło: NBCSports.com
Tłumaczenie: Kilbian
Krzysztof Piekarz
Marian.B.
Szarek
