jumaaanji
Zgadzam się, ale zauważ, że zawsze da się w jakiś sposób zniwelować przewagę wzrostu przeciwnika. Prosty przykład to Charles Barkley grający na PF i mający tylko 196 cm(o ile dobrze pamiętam). Nikt nie zbierał piłek i w ataku i w obronie tak dobrze jak on. No ale to trzeba umieć 
.Zastawianie się to podstawa. Ale racja, że z warunkami autora tego tematu trzeba się nastawić na 1 albo 2 i tyle. U mnie w klubie na centra gra kolega mający 194cm wzrostu i nawet nie jest jakoś niezwykle zbudowany, po prstu świetnie się zastawia itp., jest bardzo skoczny. Oczywiście może jeszcze urosnąć(i pewnie tak będzie), bo gramy w kadetach jak narazie.Ja się rozpisałem wcześniej o tym rozgrywającym, bo sam nim jestem i dużo czytałem o tym co powinienem poprawić, czego trzeba się nauczyć na tej pozycji itp.Zresztą z moimi warunkami nie nadaję się nigdzie indziej (16 lat, 180cm) niestety (albo i stety)
.Zastawianie się to podstawa. Ale racja, że z warunkami autora tego tematu trzeba się nastawić na 1 albo 2 i tyle. U mnie w klubie na centra gra kolega mający 194cm wzrostu i nawet nie jest jakoś niezwykle zbudowany, po prstu świetnie się zastawia itp., jest bardzo skoczny. Oczywiście może jeszcze urosnąć(i pewnie tak będzie), bo gramy w kadetach jak narazie.Ja się rozpisałem wcześniej o tym rozgrywającym, bo sam nim jestem i dużo czytałem o tym co powinienem poprawić, czego trzeba się nauczyć na tej pozycji itp.Zresztą z moimi warunkami nie nadaję się nigdzie indziej (16 lat, 180cm) niestety (albo i stety)
bartos719
