witaminy, po treningu ? dlaczego + i -

Zalozylem ten topic bo generalnie wpadlem na taki pomysl i sam w sumie nie wiem czy jest sens i czy sa jakies profity z lykania witamin po treningu.

Jak powszechnie wiadomo podczas wysilku witaminy sa wyplukiwane z organizmu czyli idac droga dedukcji po treningu zapotrzebowanie na nie jest znacznie wieksze tak samo jak lepsze jest przysfajanie(poprzez podkrecony metabolizm). To wlasnie nurtujacy mnie temat, czy popijajac takiego capsa powiedzmy daily formula UNIVERSALA np. carbo po treningu wchlonalby sie lepiej i zostal wykorzystany w wiekszym stopniu niz np. po posilku ? Czy moze roznica jest tak mala, ze w ogole bysmy jej nie odczuli.

Czekam na wszelkie sugestie czy tez spostrzezenia !

pozdro

ciekawe.
niech ktos kompetenty sie wypowie na ten temat.

up

up up

niech ktos kompetenty sie wypowie na ten temat.

up up up mnie tez ciekawi

No ciekawe pytanie.

Moim zdaniem najlepsza pora na przyjmowanie witamin i minerałów to tuż po śniadaniu. Ogólnie wiadomo, że witaminy "chemiczne" wolniej i trudniej się przyswajają a więc poranna pora wydaje się być idealna - tuż po śniadaniu dlatego aby dostarczyć te witaminy niejako w posiłku. Regularne ćwiczenia powodują zwiększone zapotrzebowanie przede wszystkim na witaminy z grupy B ale także A,C i E. Myśle jednak że ważny jest tu ogólny poziom tych witamin w organiźmie o który należy dbać podczas całego dnia/tygodnia. Tak więc moim zdaniem przyjmowanie witam zaraz po treningu nie ma większego sensu gdyż i tak się od razu nie przyswoją a ważne jest to aby odpowiednia ilość tych witamin była już podczas treningu.

Sluszna uwaga, nie zauwazylem, ze aby witaminy mogly sie wyplukac pierw musza juz byc do tego gotowe.

Czekamy na kolejne uwagi !

Zmieniony przez - przk w dniu 2007-02-24 13:47:02