Praca+choroba=duzy spadek masy :/

Witam. Pracuje na kopalni w systemie 4 zmianowym i zdarza sie ze niemam czasu zjesc czegokolwiek,o porzadnym posilku tez zabardzo nie ma o czym mowic bo niestety nia ma zabardzo mozliwosci nosic go przy sobie. Po okolo 3 miesiacach zauwazylem ze zaczynam tracic na masie :( Do tego niedawno doszla mi choroba i troszke polezalem sobie jedzac bardzo skromne posilki.Wazylem 82kg a teraz bedzie jakies 72kg. Stwierdzilem ze trzeba wziac sie za siebie :) Z kulturystyka mam juz do czynienia ponad rok i wiem ze podstawa to dieta, jednak przy mojej przemianie materii bez gainera ciezko bedzie sie obejsc. I tutaj mam pytanko czy kupic mass xxl (ktory wedlug mnie jest dosc dobrym gainerem) 2x3 kg czy moze polecacie cos innego rownie skutecznego. Wiem ze gainera powinno sie kupowac wedlug brakow w diecie jednak w takiej pracy jak moja tych brakow jest naprawde sporo. Moze kupic jeszcze cos do gainera ? Oczywiscie obowiazkowo dorzucam do tego omega 3 ,zma apteczne i witaminki.

Przy tak ciężkiej pracy fizycznej i marnej diecie, nawet najlepszy i najdroższy gainer nic tutaj nie pomoże. Nie przepłacaj za mass xxl, gdyby chodziło o konkretną siłownię mógłbyś kupić sobie porządnego gainera, na samo uzupełnianie węgli i białka polecam Tobie zakup 6 kg gainera 737 i do tego 1 kg białka quatro pro, ktore w swoim składzie ma także węglowodany, tłuszcz i glutamine. Wymieszaj wszystko ze sobą mixerem w wielkiej misce i zabieraj do pracy po 200 g. Quatro jest sycące i odżywcze a sam tani gainer 737 zawiera w sobie 30 g białka na 100 g. Nie jest może to białko 1 klasy ale zawiera w sobie m.in serwatkę. Ogółem na 100 g produktu po wymieszaniu quatro z gainerem wyjdzie Tobie 40 g białka i dość sporo węgli oraz tłuszczu. 200 g porcji podziel na dwa spożycia w pracy bo jak wypijesz odrazu 200 g to przyjmiesz 80 g białka, bo organizm jednorazowo może przyjąć max 50 g. Koszt całości wyniesie Ciebie 125 zł a 7 kg produktu przy 200 g dziennie wystarczy na ok 40 dni. Na drogich gainerach nie wyrobisz z kasą i szybką będą się one kończyć. Podsumowując jeśli potrzebujesz zamiennika posiłków do pracy zrób tak jak napisałem. Spożywałem już tego typu połączenie i muszę przyznać że syci nieźle zwłaszcza z mlekiem. Smak - najlepiej wymieszać 737 waniliowe z czekoladowym quatro. Możesz też kupić 7 kg mega mass weider jest ogólnie wciąż w promocji za ok 200 zł. Ale wtedy będziesz miał 20 g białka na 100 g.

pozdrawiam

Moja praca na kopalni nie jest az tak bardzo ciezka bo nie pracuje jako typowi gornik tylko jako elektromonter, tzn nomralnie zjezdzam pod ziemie ale do moich obowiazkow nalezy przebudowa czujnikow metanu, naprawa telefonow itp. najgorszym mankamentem jest to ze bardzo duzo musze chodzic i tak srednio 6 kg na dzien wychodzi. Zdarzaja sie tez bardziej fizyczne prace ale to juz zadziej. Myslalem tez o czym takim zeby w polaczeniu bylo dobre pod katem silowni i pracy.

Moze ktos cos jeszcze doradzic? Powiem szczerze ze do megabola jakos nie mam przekonania a gainer 737 to chyba nie najlepszy wybor.

dietke uzupełnij białeczkiem np sp80 albo lepsze jesli masz siano

kup zma apteczne+witaminki+omega3

staraj się przeznaczyć odpowiednią ilość czasu na regenerację.

Moim zdaniem nie masz co się oglądać na firmę bo jak sam stwierdziłeś nie masz czasu nawet niekiedy zjeść porządnego posiłku w ciągu dnia. W takiej sytuacji nawet gainer z universala nic ci nie da. Jeśli nie masz systematycznych solidnych posiłków i treningów to wyrzucasz po prostu kasę w błoto kupując drogiego gainera.Piszesz że chcesz czegoś na uzupełnienie posiłków i jednocześnie zrobienie masy na siłce, tego drugiego po prostu nie zrobisz, bo gainer posłuży ci jako zamiennik posiłków, czyli sytuacja będzie wyglądała tak jakbyś jadł normalne posiłki bez gainera, bo on wskoczy na miejsce obiadu i po części go zastąpi w pracy.Po prostu gainer będzie Twoim obiadem obok kanapek.A z kolei na treningu w dzień wolny od pracy zjesz normalne posiłki plus gainer. Taka nieregularność zaowocuje wynikami w liczbie 0 ,masy,siły czy czego tam sobie życzysz. Podsumowując: gainer jest tylko dodatkiem do normalnych posiłków! zwiększając kalorie, węgle i białko w ciągu dnia zaczynamy tyć, jeśli do tego mamy odpowiedni trening zamieniamy wszystko na mase mięśniową przynajmniej w 60% reszta idzie w brzuch jeśli nie mamy ustalonej diety. A skoki kalorii tylko w dni treningowe nigdy nie dadzą zamierzonego efektu, dlatego dla najzwyklejszego uzupełniania posiłków polecam 737 + quatro, które są wydajne ilościowo i dobre cenowo. Takie jest moje zdanie, bo w Twojej sytuacji szkoda wywalać kasę na drożyzny, różnicy nie odczujesz żadnej przy nieregularnych posiłkach. To, że w jakimś gainerze będzie trochę więcej serwatki i białko będzie lepsze nie sprawi, że na olimpie urośniesz 10 kg a na megabolu 1 kg! miało by to znaczenie jakbyś miał konkretną dietę. Oczywiście decyzja należy do Ciebie ja do niczego nie przekonuje Pozdrawiam

Ja jednak pozostane przy 2x3kg mass xxl :) poniewaz chodzi o to ze diete moge stosowac tylko ten gainerek bedzie mi uzupelnial badz zastepowal posilek w pracy, a pozatym to normalny trening i dieta :) bo rosnac trzeba :)