firma raczej pewna, nie?? o jakies walki nie ma sie chyba co martwic?
jak zaczynalem, dziwnie bywalo, ale sie przejadlo troche, przyjelo i fajnie sie czulem na tym
teraz pod koniec zmiejszalem przez tydzien dawki
az w koncu odstawilem
i co?
chvsjto
libido poszlo sie pieprzyc
w ogole jakas ochota do zycia, do treningow tak samo
czuc jakby taki wyrazny spadek formy/tescia <?>
nie martwic sie, wroci to samo do normy
czy cos bylo nie tak z tym Thyro , a teraz trzeba czegos wiecej niz czasu, treningu i kretki??
"Jak kraść, to miliony.
Jak ruchać, to księżniczki"