Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-04 23:15:29
...
Napisał(a)
co robić żeby np.móc bardzo mocno wykręcić bark itp.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-04 23:15:29
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-04 23:15:29
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
jesli chodzi ci o to zeby pozniej klepac kimury i klucze-ja bym sie nie bawil tylko klepal jak czuje ze wchodzi, szkoda reki
We gonna break
...
Napisał(a)
u nas w klubie może dlatego że jestem najmłodszy, ale najbardziej mogę wykręcić rękę i też klepię jak czuję
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-04 23:16:00
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-04 23:16:00
...
Napisał(a)
ja w kimurze tez mam szeroki zakres ruchu zanim mnie boli. gorzej ma sie sprawa z balaszka
We gonna break
...
Napisał(a)
ja wolę zakresu ruchu nie próbowac, tylko uciekać jak się da. micku, ćwicz bezpieczne ucieczki, a nie odpornośc na dźwignie.
micku, poprawiłem ci ortografy i inne kwiatki. szanuj trochę ludzi i ich wrażliwość.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-05 00:45:13
micku, poprawiłem ci ortografy i inne kwiatki. szanuj trochę ludzi i ich wrażliwość.
Zmieniony przez - Jodan w dniu 2007-03-05 00:45:13
...
Napisał(a)
ja też klepię natychmiast. co, o złoto walczę na olimpiadzie? a niektórych urazów możesz nie poczuć na świeżo. nawet dopiero po treningu może zacząć ręka boleć.
...
Napisał(a)
jestem w miare elastyczny, zakladam sobie stopy za głowę i takie tam, przy kimurze miałem bardzo duzy zakres ruchu. Pamietam kiedyś kulałem się z chłopakiem który sporo umiał, dla mnie to był któryś z pierwszych treningów. No i założył mi kimurę, a ja nie chciałem klepać. Nie wiem jak to opisać, ale mój nadgarstek miałem wygięty do tyłu tak, że miałem go koło oka...trener z boku skomentował, ze ja chyba nie mam stawów...w pewnym momencie w ręce coś chrupnęło, kolega przestraszył się i mnie puścił. Wtedy czułem tylko odrętwienie. A pozniej...tamtą kimurę czuję czasmi do dziś-od kilku lat! Takie zabawy to głupota, jak nie walczysz o zycie to tego nie rób.
Ale humorystyczny akcent był taki, że ten kolega który zakladal mi kimurę przeczytał wcześniej artykuł Harrisa o odpornosci na dzwignie i o ludziach ze schorzeniami psychicznymi, którzy nie odczuwają bólu. Powiedzial mi pozniej, ze gdy usłyszał jak chrupie mi ręka to puścił ze strachu, przekonany że ja jestem takim właśnie wariatem...
Ale humorystyczny akcent był taki, że ten kolega który zakladal mi kimurę przeczytał wcześniej artykuł Harrisa o odpornosci na dzwignie i o ludziach ze schorzeniami psychicznymi, którzy nie odczuwają bólu. Powiedzial mi pozniej, ze gdy usłyszał jak chrupie mi ręka to puścił ze strachu, przekonany że ja jestem takim właśnie wariatem...
Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.
...
Napisał(a)
mi wszystkie stawy strzelaja, umiem nawet szyja strzelac, na rozgrzewce zazwyczaj strzelam bo wtedy pozniej mnie to nie denerwuje. no ale raz zapomnialem i sparowalem z typkiem, i zlapal mnie do dzwigni na kark, takiej ktora moze byc zamiast trojkata rekami, z tym ze jak masz prawa reke pod czyjas glowa to lewa dlon kladziesz na czole i zaplatasz jak do mata leo. no i on ciagnie, ja nie czuje to nie klepie, caly czas probuje uciekac, i nagle mi chrupnelo to co powinno chrupnac na rozgrzewce no i wiadomo panika, kumpel puszcza a ja sie go pytam co sie stalo
We gonna break
...
Napisał(a)
ja raz koledze dźwignię na łokieć z gardy wyciągam (ude-hishigi-hiza-gatame, nie pamiętam jak to po naszemu - taka kolankowo-łokciowa ) uciekł mi ale coś przy tym trzasneło. myślę, że dżudoga pod pachą bo ten nic, nawet nie mrugnął. kończymy walkę, pytam o dziurę pod pachą. a on na to, że to był jego łokieć... trochę mi się słabo zrobiło.
Polecane artykuły