SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wieści o Jerome LeBanner

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4367

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
O formie JLB trudno powiedzieć coś konkretnego. Wszyscy po nim pojechali po ostatniej porażce i słabym starcie w GP (inna sprawa, że przegrał z Schiltem, ktory zdobył mistrzostwo).
IMO JLB w K-1 rozniosłby teraz CC.

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 714 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 6525
szczerze wątpię.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 688 Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 12887
Mirko to teraz MMA a nie K-1 i porownywanie go z JLB jest bezcelowe. Stojka CC ulegla pewnym zmianom i pewnie obecnie nie nadaje sie do K-1, wynik pojedynku dwoch panow najprawdopodobniej zalezalby od tego, w ktorej formule zostalby rozegrany.

-|||---sporo---|||-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2361 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
No,moze nie ptrzesadzałbym z tym że JLB rozniósłby teraz Mirasa w ringu,bo jednak Mirek nie jest z pierwszej łapanki żeby sie dać zbić Geronimo jak Don Frye czy "BigDaddy"...
Sądze jednak że Mirek zbyt wiele cech z typowego MMA chciałby przenieśc do ringu K-1,a tam inaczej się bije,inaczej się kontruje,inaczej sie uniki robi,inaczej sie odpiera ataki...Moze gdyby Miras wrócił na jakiś czas do K-1 to wtedy myśle ze pokonałby JLB ale w sytuacji gdy wraca i na pierwszy ogień dostaje Francuza to jednak sądze ze nie poradziłby sobie.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
JLB może i by wygrał obecnie z Crocopem na zasadach K-1. Ale i tak sądzę, że gdyby Mirko postanowił wrócić to z miejsca byłby w czołówce. Poważne kłopoty miałby z Schiltem, Aertsem, JLB, Sefo...może jeszcze z 2-3 zawodnikami nieco słabszymi od ww., jak Leko czy Hari. Ale resztę najpewniej by rozniósł. Wiadomo, że stójka w MMA jest nieco inna, ale bez przesady - Mirko nieustannie trenuje i wciąż spory nacisk kładzie na umiejętności kickboxerskie, a przecież za czasów pobytu w K-1 był w ścisłej czołówce. Jednakże w sumie nie ma co dywagować o tym, w końcu to temat o Jerom'ie, nie o Crocopie.

Jak dla mnie JLB już nie zwojuje nic wielkiego. Zbyt wiele rzeczy go rozprasza. Nadal może pokonać każdego, dla nikogo nie jest łatwym i przyjemnym przeciwnikiem, nikt w turnieju nie chciałby wpaść na niego. Ale latka lecą, dyspozycja już nie ta co w latach 1998-2002. Szkoda, że nie zdobył nigdy GP. Teraz już raczej na to szans nie ma
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

walka gołoty 17 marca

Następny temat

Juras wszystkiego najlepszego

WHEY premium