Szacuny
2
Napisanych postów
127
Wiek
42 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3057
od kilku dni boli mnie w okolicy tyłka raczej po zewnętrznej stronie mniej więcej tak jak podczas rozciągania nóg robiąc skłony do ziemi ból jest słaby ale uciążliwy bo nie chce zniknąć
przez 2 tyg zrobiłem przerwe w siłowni ostatnio pobiegałem troche a potem się porozciągałem i od tej pory mnie boli jakoś nie chce mi się wierzyc że się za bardzo naciągnełem bo rozciągam się od lat i nic mi nigdy nie było ale chyba innego wyjaśnienia nie ma
czy to samo przejdzie czy musze iść do lekarza?
czy moge ćwiczyc nogi na siłowni - przysiady i martwy ciąg ?
Szacuny
2
Napisanych postów
164
Wiek
40 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
5295
Miałem kiedys podobny bol w tej samej okolicy. Wyszło, ze mam problemy z dyskiem (z tym, ze u mnie było to spowodowane wypadkiem kilka lat wczesniej). Przydałoby sie, zebys zrobił przeswietlenie dolnej czesci kregosłupa. Tak w ogole to okresl bardziej ten bol i dokładnie miejsce?
Pozdrawiam
Szacuny
2
Napisanych postów
127
Wiek
42 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
3057
boli tam gdzie kończy sie pośladek a zaczyna naoga więc to nie kręgosłup jak się naciąga sięgając rękoma do stóp to tam sie czuje ból i mniej więcej takie coś ja właśnie odczuwam cvały czas
Szacuny
308
Napisanych postów
3172
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
21170
Bolą Cię okolice guza kulszowego. Tam się na przykład przyczepia głowa długa "dwójki". Spróbuj bardzo delikatnie to porozciągać (nie na stojąco), jak nie będzie przechodzić to do specjalisty.