Elvis Sinosic - wywiad przed UFC 70 ;-)

MaxFighting: Elvis, jak to jest powrócić do UFC i to na pierwszej gali w Anglii od długiego, długiego czasu?

Elvis Sinosic: To jest świetne uczucie - powrócić do UFC. To jest dopiero druga gala w Anglii pierwszą było UFC 38. Jestem zadowolony z tego, że będę tu walczył. To jest wspaniałe, że mogę tu walczyć z najlepszymi fighterami. Również cieszę się z powrotu do UK.

MaxFighting: Czy to będzie tylko chwilowa Twoja wizyta w UFC czy masz dłuższy kontrakt?

Elvis Sinosic: Posiadam kontrakt z UFC na 3 walki. Ale nie wybiegam na przód, myśle tylko o tej najbliższej walce.

MaxFighting: Kiedy usłyszałeś, że zmierzysz się z Bispingiem, co sobie pomyślałeś? jaka była Twoja reakcja?

Elvis Sinosic: Aktualnie jestem szczęśliwy. Zasugerowałem to starcie Joe Silvie po tym jak zakontraktował mnie ponownie z UFC. Powiedział on, że to jest starcie o którym sam myślał i tak nas chciał zestawić. Myślę, że nasze style walki złożą się na to, że ta walka będzie ekscytująca i niezapomniana. Myślę, że to będzie znakomita walka dla mnie. Bardzo się na nią niecierpliwie.

MaxFighting: Czy myślisz, że ta walka będzie dla Ciebie prawdziwym testem jako fighter?

Elvis Sinosic: Każdy przeciwnik z którym się mierzę jest dla testeuje mnie jako fightera. Nigdy nie lekceważę nikogo w ringu/klatce. Bisping jest niepokonany. Jest on bardzo niebezpieczny. Dlaczego nie miałby być dla mnie prawdziwym testem?

MaxFighting: Jak mocno się polepszyłeś od walki z Griffinem i czy myślisz ze te walki będą podobne pod względem stylu?

Elvis Sinosic: Ja ciągle dąże do polepszania swoich umiejętności. Kocham uczyć się czegoś nowego i rozszerzać swoje umiejętności. Za każdym razem gdy idę do walki chcę być kimś lepszym niż poprzednio. Myśle, że to mogą być podobne walki, lecz chciałbym aby ta miała inny rezultat.

MaxFighting: Jak wygląda Twoje przygotowanie do tak ważnej walki?

Elvis Sinosic: Trenuję ciężko. Ja tak samo cięzko trenuje do swoich wszytskich walk nie ważne jaki miałyby priorytet. Biegam, ćwiczę siłę, sparuję, ćwiczę parter. Chcę być pewny, że będę w najlepszej możliwej kondycji na tą walke.

MaxFighting: Czy to ten rok w którym Elivis Sinosic powróci do UFC i zrobi zamieszanie w wadzę lekko-ciężkiej?

Elvis Sinosic: Myślę, że 2007 rok będzie rokiem "The King of Rock n Rumble"! Chcę pokazać się z najlepszej strony!

MaxFighting: Elvis, dzięki za Twoj cenny czas.

Elvis Sinosic: Przyjemność po mojej stronie

żródło: http://www.maxfighting.com/index.cfm?ac=news.detail&nid=1853

dzięki za przeczytanie

W ogóle nie kojarzę tego gościa . Ale fryzurkę ma twarzową.
Dzięki za wywiad.

Naprawde lubię tego figtera, jest jednym z pierwszych, których poznałem na początku mojego zainteresowania się MMA. Kibicuje mu bardzo mocno

Też nie znam człowieka

Dajesz, bosy dajesz, droga do odkupienia nie jest łatwa

a mnie sie ta pani w rogu podoba

no, cziksy z ufc są niezłe

niech ssie

hahaha, Bosy0 nie poznaje Cię

Musze chyba częsciej dawac bany hrhhrhrhr

Sinosic to gość, o ktorym sherdog zrobił nawet HL - ale z nikim konkretnym nie wygrał o ile pamiętam. Myślę, ze i tym razem dostanie

Elvis wygral jakies zawody Australia VT daawno, dawno temu. Potem przegral jeszcze pare walk, m. inn. Z Frankiem S. i Babalu przez decyzje, Ortizem i Tannerem po okropnych rozcieciach przez TKO, nie tak dawno z Griffinem via TKO po ciosach i obil paru kelnerow. Taki sobie zawodnik, ale znana osobowosc. Dziwne, ze akurat jego nie kojarzycie.

wspomniany przez Mariana HL

http://static.hugi.is/martial_arts/movies/16-ElvisSinosicHQ.zip

Marian taki zły to ja nie jestem a banów mi już starczy

Liczę na Elvisa mimo, że Bisping wydaje się faworytem