za mało czasu na ćwiczenie, modyfikacje w treningu

potrzebuje pomocy, otóż mam mały problem z czasem- ćwicze 3x tyg, mam na to ok 2 h czasu, z tym że 30 min zabiera samo przebranie się rozgrzewka.... tak więc zostaje mi 90 min treningu. problem w tym że nie potrafie rozplanowac treningów w ten sposób aby ćwiczyć wszystkie partie mięśniowe. Poniżej przedstawię mój plan treningowy na którym jade wraz z kolegą.
aha dodam jeszcze że przed ostatynie kilka tyg. ćwiczyliśmy na siłę za tydzień przechodzimy na ćw. masy tak więc przedstawię plan 'masowy'. CO za tym idzie trening masowy trwa nieco dłużej niż siłowy ( z racji na większe ilości powtórzeń, dłuże wykonnie serii, oraz większą ilośc serii )( aha wraz z kolegą jesteśmy na 10 tyg cyklu - 2 tyg juz za nami - 20 boldoject, 100- 150 meta, 15 sustaject )

Poniedziałek

KLATKA
rozpiętki x 3
ławka płaska x 4
ławka skos góra x 3
łąwka skos dół x 3
przenoszenie hantla x 2
BICEPS
sztanga łamana normalna x 3
sztanga łamana ( prawie uchwyt młotkowy ) na modlitewniku x 3
hantle z suplinacją x 4

ŚRODA
PLECY
podciąganie na drążku (po skłonach i rozciąganiu w ramach rozgrzewki) x 3
wiosłowanie x 4
prostowanie się z obciążeniem na ławeczce ( cw. na prostowniki, takie ' odwrócone brzuszki' jak by ktoś nie wiedział o co chodzi ) x3
martwy ciąg x 3
podciąganie sztangi ( tzw. szrugsy, na kaptury ) x 4
TRICEPS
francuz x3
wyciąg x3
prostowanie rękiw opadzie x3

PIĄTEK
UDA
Przysiady ze sztanga x4
prostowanie nóg na maszynie siedząc x4
uginanie nóg na maszynie leżąc ( na tylne części ud ) x4
BARKI
wyciskanie sztangi zza głowy x3
arnoldki x 3
unoszenie hantla przodem x 2
unoszenie hantla w słonie ( na tylni akon barków ) x 3
podciąganie sztangi wzdłóż tłuowia ( wąski chwyt- na kaptur ) x 3

tak przedstawia się mój przyszły trening
jak widać brak w nim treningu przedramion i łydek ( łydki staram się ćwiczyć w przerwach pomiędzy seriami na klatke- jedyne co wpadło mi do głowy )
główny nacisk kłądę na większe partie mięśni, których trening zabiera mi ok 60 minut, pozostałe 30 minut przeplatam treningiem mniejszych partii mięśniowych z brzuszkami ( brzuszki robie z ciężarem, aby zwiększyć rozmiar mięśni- ) co i tak nie zawsze się udaje. brzucha w domu ćwiczył nie będe, gdyż nie posiadam żadnej ławeczki, a leżenie na podłodze, to nie dla mne

czekam na ciekawe propozycje
aha o wypowiedzi prosze ospby które mają już pewnien staż, nie potzrebuję czysto książkowych porad

napisz po ile powtorzen robisz

klatka przeładowana bezsensownie, plecy- jak robisz martwy to unoszenie tułowia odpuść itd

j/w

staram się robić 12-8 powtórzeń w każdym razie jak kiedyś robiłem podobnym plan, robiłem w ten właśnie sposób ), faza negatywna trwa dłużej niż podnoszenie ciężaru, wszystko zgodnie z techniką, przy klatce do maksymalnego rozciągnięcia ( w miare możliwości ) klatki, przy bicepsach nie prostuje do końca rąk aby utrzym,ać stałe napięcie, natomiast przy przysuiadach kucam tylko do kąta prostego, uważam że cały przyusiad ma zgubny skutek dla stawów kolanowych- ale to tylko moje zdanie

czemu klatka przeładowana?? z tego co wiem na większe mięśnie należy dołozyć ćwiczeń. Radzisz zredukowac liczbę serii czy może któreś z ćwiczeń ?? poza tym jestem na SAA a wiadomo wówczas ogólna wydolośc organizmu się zwiększa
możesz podac swoją sugestie treningu klatki