delly
Nobuyuki Sakakibara z wizytą z Brazylii.
Źródło: tatame.com.br
Uwaga! - tłumaczenie z portugalskiego na angielski za pomocą translatorów - mogą być nieścisłości
______________
Prezydent Pride, Nobuyuki Sakakibara był w Brazylii w poprzednim tygodniu i odwiedził teamy Chube Boxe w Curitiba i Brazilian Top Team w Rio de Janeiro oraz odwiedził Ricardo Arona w jego rodzinnych stronach w Itacoatira, Niteroi.
Jakie wrażenia po wizycie w Brazylii?
NS: Nie byłem tu od trzech lat, to był najwyższy czas na powrót. Dobrze było zobaczyć atletów trenujących z ciągle takim samym zacięciem. Nawet po porażkach w Pride, ciągle trenują. Celem mojej podróży było obserwowanie atletów po walkach, obserwacja treningów w ich teamach.
Czy któryś zawodnik szczególnie ci zaimponował?
NS: Nie wymienię nikogo, ale widzę, że teamy robią się coraz mocniejsze. Za treningi biorą się coraz młodsi zawodnicy. Zrozumiałem, że Brazylia jest pełna znakomitych atletów.
Dan Henderson zdobył ostatnio drugi pas i w wywiadzie dla Tatame, powiedział, że następnymi pretendentami do pasów są Paulao Filho i Shogun. Jak to skomentujesz?
NS: Nie do końca. Zarówno Paulao Filho jak i Shogun będą musieli wcześniej stoczyć jedną lub dwie walki. Obydwaj będą musieli jeszcze trochę zapracować na to.
Wanderlei jest znany jako Mr. Pride. Co powiesz o jego porażce?
NS: Pride jest organizacją nie bazującą tylko na wynikach walk. Atleta musi pokazać wszystko, co posiada, co zbudował w trakcie swojego życia. On tam przybył, aby znokautować rywala, by zrobić show, z jakiego jest znany. Zasmuciła mnie jego porażka, ale to nic nie zmienia w kwestii mojego stosunku do Wanderlei'a.
Po internecie krążą plotki na temat połączenia Pride i UFC. Co możesz powiedzieć na ten temat?
NS: Te plotki istnieją (krążą) z powodu wielkiego wzrostu rynku MMA. Jednak to, co na prawdę się liczy, to wzajemny szacunek pomiędzy tymi dwoma organizacjami, obydwie stworzyły ten rynek. Pride i UFC łączą zdrowe relacje i to się liczy. Tyle mam do powiedzenia.
Co powiesz o wędrówce po górach Niterói?
NS: Zrobiłem to po to, by trochę potrenować i również z powodu piękna tego miejsca. Niterói jest bardzo piękne. Bardzo miło było zobaczyć, jaki wspaniały kontakt z naturą ma na co dzień Arona i jak zdrowe życie prowadzi. Byłem już wcześniej fanem Ricardo, a teraz jeszcze bardziej się w tym umocniłem.
_________________________
Moje tłumaczenie:
Przyjechałem się pożegnać z chłopakami CB i BTT bo kończę swoją karierę jako prezydent Prajda, które oddajemy braciszkom z Kasynowa, Ryśkowi przywiozłem baryłę sake, by przeprosić go za to, że ciągle go olewałem i nie dawałem walczyć, ale Wandek Śliwka postawił mi ultimatum : albo Ja albo Rysiek.
Źródło: tatame.com.br
Uwaga! - tłumaczenie z portugalskiego na angielski za pomocą translatorów - mogą być nieścisłości
______________
Prezydent Pride, Nobuyuki Sakakibara był w Brazylii w poprzednim tygodniu i odwiedził teamy Chube Boxe w Curitiba i Brazilian Top Team w Rio de Janeiro oraz odwiedził Ricardo Arona w jego rodzinnych stronach w Itacoatira, Niteroi.
Jakie wrażenia po wizycie w Brazylii?
NS: Nie byłem tu od trzech lat, to był najwyższy czas na powrót. Dobrze było zobaczyć atletów trenujących z ciągle takim samym zacięciem. Nawet po porażkach w Pride, ciągle trenują. Celem mojej podróży było obserwowanie atletów po walkach, obserwacja treningów w ich teamach.
Czy któryś zawodnik szczególnie ci zaimponował?
NS: Nie wymienię nikogo, ale widzę, że teamy robią się coraz mocniejsze. Za treningi biorą się coraz młodsi zawodnicy. Zrozumiałem, że Brazylia jest pełna znakomitych atletów.
Dan Henderson zdobył ostatnio drugi pas i w wywiadzie dla Tatame, powiedział, że następnymi pretendentami do pasów są Paulao Filho i Shogun. Jak to skomentujesz?
NS: Nie do końca. Zarówno Paulao Filho jak i Shogun będą musieli wcześniej stoczyć jedną lub dwie walki. Obydwaj będą musieli jeszcze trochę zapracować na to.
Wanderlei jest znany jako Mr. Pride. Co powiesz o jego porażce?
NS: Pride jest organizacją nie bazującą tylko na wynikach walk. Atleta musi pokazać wszystko, co posiada, co zbudował w trakcie swojego życia. On tam przybył, aby znokautować rywala, by zrobić show, z jakiego jest znany. Zasmuciła mnie jego porażka, ale to nic nie zmienia w kwestii mojego stosunku do Wanderlei'a.
Po internecie krążą plotki na temat połączenia Pride i UFC. Co możesz powiedzieć na ten temat?
NS: Te plotki istnieją (krążą) z powodu wielkiego wzrostu rynku MMA. Jednak to, co na prawdę się liczy, to wzajemny szacunek pomiędzy tymi dwoma organizacjami, obydwie stworzyły ten rynek. Pride i UFC łączą zdrowe relacje i to się liczy. Tyle mam do powiedzenia.
Co powiesz o wędrówce po górach Niterói?
NS: Zrobiłem to po to, by trochę potrenować i również z powodu piękna tego miejsca. Niterói jest bardzo piękne. Bardzo miło było zobaczyć, jaki wspaniały kontakt z naturą ma na co dzień Arona i jak zdrowe życie prowadzi. Byłem już wcześniej fanem Ricardo, a teraz jeszcze bardziej się w tym umocniłem.
_________________________
Moje tłumaczenie:
Przyjechałem się pożegnać z chłopakami CB i BTT bo kończę swoją karierę jako prezydent Prajda, które oddajemy braciszkom z Kasynowa, Ryśkowi przywiozłem baryłę sake, by przeprosić go za to, że ciągle go olewałem i nie dawałem walczyć, ale Wandek Śliwka postawił mi ultimatum : albo Ja albo Rysiek.
Memento mori
Krzysztof Piekarz
Kilbian
emceha
fightfear
Kazik86
Jodan
